Wczoraj na drodze w Koszutach, pow. słupecki, zderzyły się dwa auta. Kierująca jednym z nich została uwięziona w rozbitym samochodzie, prowadzący drugie uciekł z miejsca zdarzenia. Wyjaśnieniem zdarzenia zajmuje się policja.
Wczoraj, 26 listopada, po godz. 17, w miejscowości Koszuty, doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Podróżowali nimi tylko kierowcy. Jak mówi rzecznik słupeckiej straży pożarnej Marcin Nachowiak, jeden prawdopodobnie wyszedł o własnych siłach, natomiast kobieta prowadząca drugi była przytomna, jednak w wyniku uderzenia została zaklinowana w środku pojazdu. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, oświetlili teren i udzielili uwięzionej za kierownicą kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej. Przetransportowali ją na nosze, po czym została zabrana do szpitala. – Drugiego kierowcy nie udało się odnaleźć, gdyż z niewyjaśnionych przyczyn oddalił się z miejsca wypadku – przyznaje Marcin Nachowiak. Na miejscu pracowały 3 jednostki straży pożarnej, a działania trwały prawie dwie godziny.
zdjęcia PSP Słupca