Funkcjonariusze z Komendy Miejskiej Policji w Koninie zatrzymali 33-letniego mieszkańca Konina, który ponad 14 lat temu zgwałcił kobietę. Zbrodnia została wykryta dzięki badaniom DNA.
Do gwałtu doszło tuż przed wakacjami w 2004 roku. Sprawca zaatakował swoją ofiarę w okolicach wiaduktu Briańskiego i tam zgwałcił.
Przez 14 lat pozostawał bezkarny. – Jednak jak każda niewykryta sprawa, tak i ta pozostawała w pamięci i zainteresowaniu policjantów – informuje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej policji w Koninie. – Pierwsze przełomowe informacje policjanci z wydziału kryminalnego zdobyli pod koniec ubiegłego roku. Czynności operacyjne trwały przez wiele tygodni, ale przyniosły oczekiwane efekty. W maju tego roku od domniemanego sprawcy pobrano materiał genetyczny. Badania w laboratorium kryminalistycznym w Poznaniu wskazały, że profil DNA z pobranej próbki odpowiada temu pobranemu od ofiary ponad 14 lat temu.
33-latek decyzją sądu trafił na trzy miesiące do aresztu i tam będzie oczekiwał na rozprawę. – Co prawda dzisiaj kodeks karny przewiduje za tę zbrodnię do 12 lat więzienia, ale w chwili popełnienia czynu sankcje wyglądały inaczej i grozi mu do 10 lat więzienia – dodaje rzecznik.