W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

To nie była pierwsza awaria na Wyzwolenia. Pękł kawałek rury

2018-11-14 15:55:08

To nie była pierwsza awaria na Wyzwolenia. Pękł kawałek rury

Od rana trwało usuwanie awarii na ulicy Wyzwolenia, gdzie poprzedniego dnia wieczorem doszło do uszkodzenia fragmentu rury. Jak zapewniają pracownicy PWiK-u, w żadnym z pobliskich mieszkań nie zabrakło wody, a prace już zostały zakończone. To nie była pierwsza awaria w tym miejscu.

Od samego rana w środę na gruntowym odcinku ulicy Wyzwolenia pojawili się pracownicy PWiK-u. Okazało się, że poprzedniego dnia wieczorem doszło w tym miejscu do awarii, ale że nie skutkowała ona brakiem wody w pobliskich blokach, nie było potrzeby natychmiastowej interwencji. – Takie roboty w nocy trwają znacznie dłużej i generują niepotrzebne koszty – przyznał kierownik działu eksploatacji sieci w PWiK Tomasz Ciesielski.

Kiedy robotnicy za pomocą koparki dotarli do rury, okazało się, że było to pęknięcie kielicha rury żeliwnej. – Uszkodzony odcinek trzeba było wyciąć i wstawić nowy – poinformował kierownik. Roboty trwały kilka godzin, ale okoliczni mieszkańcy zwrócili uwagę na to, że nie pierwszy raz w tym samym miejscu dochodzi do podobnej awarii, a co za tym idzie, do robót podziemnych. – A wiadomo, że po wybudowaniu wiaduktu nad torami, w tym miejscu powstanie asfaltowa droga. I wtedy będą ją rozwalać, żeby usunąć uszkodzenie? – pytali.

Zapytaliśmy zatem o tę sytuację w PWiK-u. – Istnieje projekt, który przewiduje przebudowę sieci infrastruktury podziemnej, jak i naziemnej w związku z budową wiaduktu. Konieczne zatem będzie przebudowanie również sieci wodociągowej. Mamy gotowy projekt, ale nie potrafię odpowiedzieć czy będzie zrealizowany w obecnym kształcie, czy będzie jeszcze modyfikowany. Nie wiadomo bowiem, kiedy ma ruszyć budowa drogi – zaznaczył Tomasz Ciesielski.

To nie była pierwsza awaria na Wyzwolenia. Pękł kawałek rury
To nie była pierwsza awaria na Wyzwolenia. Pękł kawałek rury



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Mieszkaniec
Czy ktoś kiedyś komus coś powie prawde o jakiejkolwiek sytuacji gdziekolwiek? np. o naszym wiadukcie, czy bedzie, co z drogami dojazdowymi, ale tak na serio nam powie... że będą za 5,10 lat bo nic w eterze od nikogo nie mizna sie dowiedzieć. Pisalem dawno temu do lokalnych mediów o wiadukt obecny i do tej pory mi nie odpisali, dopieto sam kiedyś szedlem i sam zauwazylem ze cos juz robią, tzn. przygotowują prace pod inwestycję
sceptyk
Czyżby potwierdzały się pogłoski, że wiadukt może powstanie, ale dojazdów jeszcze długo nie będzie ?