Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
19 sierpnia w Kramsku odbędą się diecezjalno-powiatowo-gminne dożynki. Rolnicy podziękują za plony, w tym roku szczególnie trudno pozyskane. – Ten rok nie był łaskawy, ale rolnik zawsze ciężko pracuje, potrafi się cieszyć i podsumować zbiory – mówił podczas konferencji prasowej Władysław Kocaj, wicestarosta koniński, dotyczącej tegorocznych dożynek. Oprócz tradycyjnych obrzędów dożynkowych, nie zabraknie zabawy i gwiazd.
W tym roku rolnicy z powiatu konińskiego będą dziękować za plony w Kramsku. – Te żniwa były bardzo trudne. Susza spowodowała, że plony były dużo mniejsze. Jakość zbóż jest gorsza, bo w momencie kulminacyjnym, kiedy trzeba było przystąpić do pracy pojawił się deszcz, oczekiwany, ale stał się przeszkodą, by plony zebrać. Ten rok nie był łaskawy, ale rolnik zawsze ciężko pracuje, potrafi się cieszyć i podsumować zbiory. Jesteśmy przygotowani odpowiednio, żeby uroczystość dożynkowa pięknie wypadła. Ksiądz prałat Sławomir Kasprzak włączył się w organizację uroczystości i będziemy mieli przyjemność gościć biskupa włocławskiego Wiesława Meringa – mówił dzisiaj Władysław Kocaj, wicestarosta koniński.
Jak podkreślał Józef Drop, wójt Kramska, jego gmina czuje się zaszczycona, że może organizować dożynki. – W czasie mojej pracy w urzędzie gminy po raz drugi w Kramsku odbywają się dożynki powiatowe, ale również cieszę się diecezja namaściła naszą gminę, żeby podsumować ten rok. Zawsze powtarzam, że rok dla gospodarzy zaczyna się 8 września, kiedy mamy święto Matki Boskiej Siewnej, a kończy się 15 sierpnia, kiedy przypada Matki Boskiej Zielnej. Tegoroczne żniwa uważam, że były lekkie, bo nie było problemów z koszeniem zboża, ale były ciężkie, jeśli chodzi o plony. Ubolewamy, że terenie gminy Kramsk 517 gospodarstw zostało dotkniętych suszą. To bardzo dużo – ponad 60 procent wszystkich gospodarstw. Największe straty były w zbożach jarych i użytkach zielonych. Jeśli chodzi o kukurydzę to jakoś przetrwała. Mimo słabych plonów chleba na dożynkach nie zabraknie. Nie zabraknie go dla wszystkich mieszkańców powiatu i diecezji. Dożynki to święto wsi polskiej. Piękna tradycja. I nie można o niej nie pamiętać – mówił.
– Bardzo się cieszę, że jako diecezja będziemy się mogli włączyć, gdyż ksiądz biskup ordynariusz Wiesław Mering wytypował parafię Kramsk, by taką uroczystość mogła przeżyć. Dożynki są związane z dziękczynieniem za dar chleba, za dar żniw, za ciężką pracę rolników. W każdym czasie trzeba o tym przypominać i to piękna tradycja, że umiemy dziękować. Wydaje się dzisiaj, że coraz więcej ludzi domaga się czegoś, natomiast zapominamy często o prostym słowie „dziękuję” i to nie tylko w kontekście rolnictwa, ale i codziennych relacji. Często widzimy produkt jakim jest chleb, który spożywamy każdego dnia, ale zanim do tego dojdzie za tym stoi ciężka praca wielu ludzi. Dlatego cieszę się, że ten chrześcijański wymiar będziemy mogli przeżywać na w kościele na kramskim wzgórzu – mówił ksiądz prałat Sławomir Kasprzak, proboszcz parafii Stanisława BM w Kramsku.
Jak dokładnie będą wyglądały dożynki? O 13.00 odbędzie się msza św. w kościele parafialnym w Kramsku. Podczas niej biskup Wiesław Mering poświęci wieńce, chleb i inne dary składane przez rolników. O 14.30 zaplanowano przemarsz korowodu dożynkowego na amfiteatr. Poprowadzą go starostowie dożynek – Dorota Mizerna i Józef Nawrocki, którzy przekażą chleb na ręce biskupa, starosty i wójta. Towarzyszyć im będą asystenci – młodzi rolnicy – Daria Modelska i Rafał Kąkolewski. Po częstowaniu mieszkańców chlebem rozstrzygnięty zostanie konkurs Powiatowy Rolnik Roku. Około godziny 17.00 ogłoszone zostaną wyniki konkursu na najpiękniejszy wieniec dożynkowy. Na scenie zaprezentują się: Młodzieżowa Orkiestra Dęta GOK i OSP w Kramsku, zespoły ludowe działające przy domu kultury, zespół pieśni i muzyki „Wesoły” z Białorusi, Kramska Kapela Podwórkowa. Gwiazdą wieczoru będzie cygański książę – Dziani. Około 20.00 zaplanowano zabawę taneczną z zespołem „Debiut”.
