W piątek, 3 sierpnia o godzinie 14.04 doszło do bardzo groźnego zdarzenia w Korwinie gm. Słupca. Budynek miejscowej remizy OSP, który przeznaczony był do rozbiórki uległ zawaleniu. Na szczęście był oznakowany i odpowiednio zabezpieczony, dlatego nikogo nie było w środku. Na miejscu pracowały dwie jednostki z JRG PSP w Słupcy oraz druhowie z OSP Piotrowice. Tego samego dnia, tuż po godzinie 15.00, w miejscowości Wólka, na drodze K92 na skrzyżowaniu, doszło do wypadku dwóch samochodów osobowych. Jak ocenią policjanci, jeden z kierowców nie dostosował się do przepisów drogowych i wyjechał ze skrzyżowania uderzając w nadjeżdżający z przeciwka samochód. Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia, odłączyli akumulatory i zakręcili instalację gazową w samochodzie. Udzielili też kwalifikowanej pierwszej pomocy medycznej poszkodowanym osobom. – Na koniec zneutralizowano plamę oleju, który wyciekł w wyniku zderzenia – mówi rzecznik słupeckiej straży pożarnej. W działaniach brały udział dwa zastępy z OSP Strzałkowo oraz jeden z JRG PSP w Słupcy.
W niedzielę, 5 sierpnia po godzinie drugiej w nocy do stanowiska kierowania PSP w Słupcy wpłynęło zgłoszenie o pożarze stogu słomy w miejscowości Kotunia. Strażacy podali prądy wody na palący się stóg, jednocześnie w obronie sąsiednich ściernisk stworzono stanowiska zapobiegające ich zapaleniu. Na miejscu pracowały trzy zastępy Straży Pożarnej a działania trwały pięć godzin.