Dziś o godz. 20.30 pod Sądem Rejonowym w Koninie odbędzie się 5. Łańcuch Światła organizowany w obronie Sądu Najwyższego.
Lipiec to miesiąc walki o niezależny wymiar sprawiedliwości. Niecały rok temu, również w lipcu, odbywały się społeczne protesty przed sądami w całej Polsce mające zatrzymać „dobrą zmianę” ministra Ziobry. Dzięki presji ulicy i politycznym naciskom Andrzej Duda zawetował wówczas dwie z trzech ustaw o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa.
We środę, 4 lipca zaczynają obowiązywać przepisy ustawy o Sądzie Najwyższym dotyczące obniżenia wieku emerytalnego sędziów i przechodzenia w stan spoczynku. Wbrew konstytucyjnej zasadzie o nieusuwalności sędziów (art. 180 Konstytucji) blisko 40 proc. sędziów SN zostanie usuniętych ze swoich stanowisk, a zastąpią ich ci wskazani przez upolitycznioną Krajową Radę Sądownictwa. Ma również zostać przerwana 6-letnia kadencja prof. Małgorzaty Gersdorf jako Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego (art. 183 Konstytucji), która kończyć się powinna dopiero 30 kwietnia 2020 r.
– Sąd Najwyższy to najważniejsza instytucja w polskim systemie prawie, gwarancja sprawiedliwości i organ orzekający m.in. o ważności wyborów powszechnych. Sąd Najwyższy jest dobrem wszystkich obywateli, którzy mogą się do niego odwoływać w sytuacji, gdy mają poczucie, że ich sprawy zostały rozstrzygnięte niesprawiedliwie – mówi Bartosz Małaczek, organizator Łańcucha Światła i nawołuje: – Spotkajmy się w poniedziałek o godz. 20.30, by pokazać, że ich wspieramy, że chcemy by zostali i by trzymali się mocno broniąc niezależności SN, a tym samym niezawisłości polskiego wymiaru sprawiedliwości i naszych praw. Obywatelu, Obywatelko, Twoje prawa są w Twoich rękach! Nie odpuszczamy, bo Sąd Najwyższy to NASZ sąd!