W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Jutro matura. Nauczyciele radzą, co zrobić, żeby zdać

2018-05-03 07:00:00

Już jutro rozpocznie się egzamin dojrzałości. Weekend majowy tegoroczni maturzyści wykorzystują na ostatnie powtórki. Konińscy nauczyciele z I Liceum Ogólnokształcącego wspominają swój egzamin i radzą, co zrobić, by jak najlepiej odpowiedzieć na pytania.

Do egzaminu dojrzałości zostało już niewiele czasu. Egzaminacyjny maraton wystartuje jutro o godzinie 9.00. Na pierwszy ogień pójdzie język polski. Czy tegoroczni absolwenci techników i liceów ciągle się uczą?Do matury przygotowujemy się od trzech lat, ale tak naprawdę od kilku miesięcy bardzo intensywnie. Weekend majowy przed samą maturą to okres, który wykorzystamy na powtórki – mówi Oliwia Woźniak, maturzystka z I LO.

Przed egzaminem maturzyści pamiętają o przesądach. – Dużo mówi się o czerwonej bieliźnie – tej samej, którą nosiliśmy podczas studniówki – oraz o tym, by nie ścinać włosów. Warto też pożyczyć jakiś przedmiot oraz mieć coś nowego podczas pisania egzaminu. Niektórzy stosują przesądy, a inni nie. Myślę, że powinniśmy kierować się rozsądkiem – wyjaśnia Kinga Czapkajło, maturzystka z I LO.

Konińscy nauczyciele radzą, co zrobić, żeby zdać. – Podczas egzaminu należy skupić się tylko na sobie i na oddychaniu. Okazuje się, że uczniowie na bezdechu piszą połowę egzaminu. To nie zadziała. Świat czeka na młodych ludzi bez względu na to, co się wydarzy podczas egzaminu – mówi Dorota Tęcza, nauczycielka z I Liceum Ogólnokształcącego w Koninie. Grzegorz Szopa, germanista z I LO, nie poleca pisania ściąg. – Ściągać się nie da i nikomu się to nie opłaca, bo matura jest egzaminem wstępnym na studia. Nie ma nawet procedury, która pozwalałby uczniowi zwrócić uwagę, że nie pracuje samodzielnie. Po prostu przerywa się egzamin – wyjaśnia Grzegorz Szopa.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





absolwent I LO
Herr Szopa - jedyny z tej trojki, ktorego dobrze wspominam :)