43-letni motocyklista, jadąc od strony Skulska, przewrócił się na łuku drogi i uderzył w betonowy słupek posesji. Mimo reanimacji zmarł.
Do śmiertelnego wypadku doszło niedawno na drodze między Skulskiem a Ślesinem. Jadący od strony Skulska 43-letni motocyklista stracił równowagę. Prawdopodobnie przyczynił się do tego silny podmuch wiatru. Zjechał z jezdni i z dużą siłą uderzył w betonowy słupek posesji. Właściciele nie usłyszeli huku. Dopiero gdy wyszli przypadkiem, zauważyli leżącego motocyklistę i grupę osób udzielających mu pomocy.
Pojawiła się karetka. Obecnie na miejscu pracuje
policja i prokurator. Droga jest przejezdna.
Anna Chadaj