Więcej wzmożonych kontroli na drogach, a zarazem surowych represji w przypadku łamania przepisów w ciągu najbliższych trzech lat zapowiadają konińscy policjanci. Takie są założenia „Powiatowego Planu Działań KMP w Koninie na rzecz poprawy bezpieczeństwa pieszych na lata 2018-2020”.
– Piesi, obok rowerzystów, motorowerzystów i motocyklistów wchodzą w skład tzw. niechronionych uczestników ruchu drogowego, ale bez wątpienia stanowią „najsłabszą” cześć tej grupy. Dlatego właśnie policjanci z wydziału ruchu drogowego jako priorytet na najbliższe 3 lata obrali sobie zmniejszenie pieszych ofiar wypadków drogowych – informuje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie.
Analiza stanu bezpieczeństwa za lata 2016-2017 wskazuje, że wypadki, w których ofiarami są piesi stanowi 29 procent ogółu wszystkich wypadków. – Piesi także nie są bez winy. Za ich sprawą doszło do blisko 9 procent w 2016 oraz prawie 7 procent ogółu wypadków w 2017 roku – mówi rzecznik. – Na skutek tych wypadków przez ostatnie dwa lata w Koninie i na terenie powiatu zginęło lub odniosło obrażenia kilkadziesiąt osób. Głównymi przyczynami zdarzeń było nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu oraz wtargnięcie pieszego tuż przed nadjeżdżający pojazd (na terenie powiatu). Jest to więc aspekt, który nie mógł pozostać niezauważony i nie może pozostać zlekceważony.
Nowy program opracowany przez konińską drogówkę zakłada zmniejszenie liczby pieszych ofiar wypadków drogowych. Jego realizacją zajmą się nie tylko policjanci z drogówki, ale także z prewencji zarówno w konińskiej komendzie, jak i podległych komisariatach na terenie powiatu.
Ostatnie kontrole ukierunkowane na ochronę pieszych zostały przeprowadzone w miniony poniedziałek. Uczestniczyło w nich 24 funkcjonariuszy, którzy ukarali 11 kierowców za wykroczenia popełnione w relacji kierujący-pieszy, a także 18 pieszych – głównie za przechodzenie przez jezdnię w miejscu niedozwolonym. Co więcej – policjanci nałożyli 6 mandatów za nieużywanie elementów odblaskowych poza terenem zabudowanym od zmierzchu do świtu. Niewidoczni piesi maszerowali drogą między Koninem a Kramskiem oraz między Koninem a Kazimierzem Biskupim.