Choć umowa z wykonawcą została podpisana zaledwie wczoraj, już od samego rana trwają prace nad rozbiórką tarasu przy MDK-u. Budowlańcy mają czas do 20 października, by usunąć starą, betonową konstrukcję. – Ta estakada wymaga gruntownego i bardzo kosztownego remontu – mówiła w lutym tego roku Lucyna Lenard-Woźniak, dyrektor MDK-u. Dlatego też podjęto decyzję, że zamiast inwestować ogromne pieniądze w naprawę, taras zniknie. W zamian stworzone zostaną miejsca parkingowe, których w okolicy domu kultury brakuje, a przestarzeń wokół zostanie odpowiednio zagospodarowana.