Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Miłosz Motyka był gościem programu „Graffiti” w Polsat News. Jeden z poruszonych tematów to budowa elektrowni jądrowej w Polsce. Jak zapowiedział minister energii, w 2027 roku zostanie złożony wniosek o pozwolenie na budowę instalacji na północy Polski. – 2028 to będzie rok, w którym będziemy mogli wylać pierwszy beton pod budynek elektrowni – mówi. Dodając, że spółka Polskie Elektrownie Jądrowe zakończyła już kompleksowe badania geologiczne i wszystko idzie zgodnie z harmonogramem, by około 2035 roku uruchomić pierwszy rektor. – To elektrownia, która jest Polsce potrzebna, jest „must have” dla naszego systemu elektroenergetycznego i chciałbym, żeby to był temat, który nie wywołuje kontrowersji politycznych ani społecznych – dodaje minister energii.
A czy na stole jest jeszcze pomysł na drugą elektrownię jądrową? – W Programie Polskiej Energetyki Jądrowej mamy dzisiaj realizowany jeden projekt jądrowy rządowy, natomiast są wskazane potencjalne dwie lokalizacje pod potencjalną drugą. My jesteśmy dzisiaj na etapie aktualizacji Programu Polskiej Energetyki Jądrowej. Myślę, że do końca roku zostanie zaktualizowany i wtedy podejmiemy kierunkową decyzję o wyborze technologii albo całym procesie – mówi Miłosz Motyka. Choć miejscowości nie wymienił, wiadomo, że na tej liście są Konin i Bełchatów. – Są dwie preferowane lokalizacje w tym programie, więc w tym zakresie będziemy decydowali po jego aktualizacji. Ale jeszcze do końca lata, najpewniej we wrześniu, przedstawimy mapę drogową w zakresie małych modułowych reaktorów, które również chcemy, by były wpinane w nasz system elektroenergetyczny – wyjaśnia minister Motyka. – Chcemy, by Polska była jednym z pierwszych krajów, który taki program zrealizuje.
Wiadomo, że jeśli elektrownia jądrowa byłaby budowana w Koninie, nie zajmie się tym koreańska spółka KHNP. Jak napisał Onet, koncern potwierdził zakończenie działalności na terenie Polski. – „Z medialnych doniesień wynika, że na decyzję firmy mogła wpłynąć ugoda, jaką zawarła z amerykańskim konsorcjum Westinghouse w sporze o własność intelektualną” – informuje portal Onet.
