Prawie 100 tysięcy złotych odszkodowania miastu przyznał sąd w związku ze zniszczeniem fontanny z koniem na skwerze przed Konińskim Centrum Kultury. To sprawa sprzed 6 lat.
Choć sprawa dotyczy wydarzeń z października 2019 roku, wyrok zapadł wczoraj. Wtedy mężczyzna zaczął ujeżdżać konia z fontanny. W związku z tym aktem wandalizmu instalacja została zniszczona. – Pierwotnie sąd zasądził na rzecz miasta tylko 5 tysięcy złotych, co było dla nas absolutnie nie do przyjęcia – mówił podczas sesji rady miasta prezydent Piotr Korytkowski. – Sprawca tego czynu został skazany na 7 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres 2 lat.
Ponadto sąd zdecydował o odszkodowaniu na rzecz miasta w wysokości ponad 97 tysięcy złotych. – Na dodatek zostały zasądzone koszty procesu. Nie poniesiemy kosztów związanych z przygotowaniem dokumentów – dodał Piotr Korytkowski. – Opinie biegłych to co najmniej 17.204 zł. Tak jak zapowiedziałem, będziemy jako miasto skutecznie dochodzić wszelkich rekompensat za akty wandalizmu, które mogą się przydarzyć na terenie miasta. Są na to uczuleni moi urzędnicy, ale również zespół radców prawnych, który skutecznie podziałał w sądzie w tym zakresie.
Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.