Projekt ten dedykowany był lokalnym
twórcom, którzy prezentowali własne marki odzieżowe i dzieła sztuki.
Udostępniono dwie strefy. Jedna z nich to miejsce, gdzie znajduje się studio
fotograficzne. Tam można było obejrzeć film zrealizowany przez AKF Muza na
temat historii zakładu, oraz zobaczyć archiwalne fotografie. Druga strefa to
hala na pierwszym piętrze, gdzie swoje stoiska mieli lokalni twórcy mody i
artyści. Podczas wystawy zaprezentowali się ludzie nie tylko z regionu, ale
również z Warszawy, Kielc czy Poznania. Nie zabrakło również miejsca, gdzie
można było porozmawiać, zrelaksować się, zagrać w planszówki czy pograć na
starszych generacjach konsoli PlayStation.
Konińskie wydarzenie wzorowane
było na evencie o nazwie „Popup”, które pojawiało się już w większych miastach,
ale jak tłumaczy Norbert Wójkowski, organizator imprezy, nadano nazwę RAW Party
ze względu na surowy charakter budynku, w którym zebrali się uczestnicy.
Początkowo planem był pokaz mody, ale w trakcie organizacji koncepcja nieco się
zmieniła, natomiast w następnej edycji ma zostać on uwzględniony. – Będziemy to
bardziej robić lokalnie, ale też planujemy pójść szerzej na inne miasta,
gdzie są zakłady przemysłowe, które upadły. Celować będziemy głównie w
szwalnie, bo nasz event jest stricte modowy – tłumaczył Norbert Wójkowski,
który podkreślał, że wydarzenie cieszyło się dużym zainteresowaniem. – Niezmiernie
mnie cieszy, że przyszły również starsze osoby.