Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
25 marca członkinie KGW w Zarzewie (gmina Rzgów) przywiozły z Kielc nie lada wyróżnienie. Panie wzięły udział w konkursie. – Polski Związek Kół Gospodyń Wiejskich zwrócił się do swoich członkiń, by opisały swoje koło, swoją działalność, to w czym się specjalizują. W każdym województwie wyróżniono 10 KGW, każde w innej kategorii. Zaproszenie na galę otrzymali tylko laureaci. Udało się nam uzyskać wyróżnienie w kategorii „Dziedzictwo tradycji”. W całej Wielkopolsce tylko my mamy taki tytuł – mówiła Emilia Wajda, sekretarz koła. To wyróżnienie i tytuł dla koła, które szczególnie dba o zachowanie dziedzictwa tradycji, kultury, dobrostanu obszarów wiejskich oraz małomiasteczkowych, szczególnie pielęgnując działania zachęcające seniorów do uczestnictwa w życiu społecznym.
Co takiego robią panie z KGW, że otrzymały tak zaszczytny tytuł? – Jeździmy na różne konkursy, organizujemy spotkania integracyjne, opiekujemy się placem zabaw – mówiła Otylia Kubiak, przewodnicząca. – Od kilku dobrych lat mamy go w użyczeniu od gminy. Tam jest plac zabaw, leśna scena, chata grillowa. Teraz będziemy realizowały projekt, w którym posadzimy drzewka, różną roślinność, będą tam ławeczki do odpoczynku, będzie boisko do piłki siatkowej. Doposażymy jeszcze plac zabaw. Wszystko z naszych funduszy oraz z projektów, które udało się pozyskać – mówi Emilia Wajda. – Oprócz tego zostałyśmy docenione także dzięki naszym przepisom prezentowanym na różnych konkursach kulinarnych. Ostatnio otrzymałyśmy wyróżnienie na konkursie „Tarcia chrzanu w Chrzanie” oraz za potrawę tradycyjną wielkanocną z chrzanu (pasztet z królika pod chrzanową pierzynką).
W Zarzewie mieszka 188 osób. – W naszym kole mamy tylko 14 członkiń, ale nie potrzeba mieć 70 czy 100 pań, żeby prężnie i aktywnie działać – mówią panie. – Cieszymy się z tytułu bardzo. Jesteśmy wdzięczne, że kapituła, która oceniała koła z całej Polski dostrzegła tę naszą działalność, takiego małego koła.
– Wyróżniłyśmy wszystkie tytuły, które udało się nam zdobyć w konkursach kulinarnych, opisałyśmy nasze zaangażowanie dotyczące placu, którym zarządzamy, że organizujemy spotkania integracyjne dla naszej społeczności. Napisałyśmy, że prężnie działamy – opowiadają. – Wszystkie projekty pisze dla nas Emilka. Trzeba jej to oddać i podziękować. Ostatni projekt jest na dość dużą kwotę, bo bez 5 zł to 40 tysięcy – mówi przewodnicząca. – Na takie maleńkie koło, małą wieś to duże pieniądze.
By opowiedzieć o konkursie spotkały się z nami Emilia Wajda, Marianna Kubiak, Otylia Kubiak Janina Kuśmierek.
