Słupecka i wrzesińska drogówka dokonała zatrzymania trzech mężczyzn, którzy prowadzili trzy skradzione w Niemczech ciągniki siodłowe. Samochody miały zamontowane tablice rejestracyjne nieprzypisane do tych pojazdów. Słupecki sąd na wniosek prokuratury zdecydował o tymczasowy aresztowaniu kierowców podejrzanych o paserstwo i zamianę tablic na potrzeby popełnienia przestępstwa.
- Do ujęcia sprawców doszło w powiecie słupeckim na autostradzie A2 na wysokości miejscowości Lądek. Policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego ze Słupcy i Wrześni po uzyskaniu informacji, że autostradą A2 w kierunku Warszawy mogą poruszać się trzy ukradzione dzień wcześniej ciężarówki marki Scania, sprawdzili trasę napotykając na samochody. Kierowani nimi dwaj obywatele Tadżykistanu i jeden obywatel Kazachstanu. Po dokładnym sprawdzeniu pojazdów w policyjnych bazach okazało się, auta mają zamontowane tablice rejestracyjne nieprzypisane do tych pojazdów.
Kierowcy zostali zatrzymani do wyjaśnienia sprawy, a ciągniki siodłowe, których wartość wyceniono na ponad 900 tysięcy złotych, zostały zabezpieczone jako dowód w postępowaniu karnym. Trzem mężczyznom przedstawiono zarzuty paserstwa oraz posłużenia się innymi tablicami rejestracyjnymi niż przypisane do ciągników, którymi się poruszali. Na podstawie materiału dowodowego zebranego przez funkcjonariuszy Wydziału Kryminalnego KPP w Słupcy, prowadzący śledztwo prokurator wnioskował o zastosowanie wobec podejrzanych tymczasowego aresztowania do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy w Sądzie. W efekcie zatrzymani kierowcy najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im do 10 lat więzienia - przekazała słupecka policja.
