Dwaj policjanci z Komisariatu Policji w Starym Mieście – jak potwierdza Andrzej Borowiak, rzecznik prasowy KWP w Poznaniu – zostali zawieszeni w czynnościach po tym, jak do Komendy Miejskiej Policji w Koninie wpłynęło zawiadomienie o przekroczeniu przez nich uprawnień. Sprawę bada Prokuratura Okręgowa w Koninie oraz Biuro Spraw Wewnętrznych.
Chodzi o interwencję w domu, w którym miał się awanturować pijany mężczyzna. Twierdzi, że po przewiezieniu do komisariatu został zepchnięty z krzesła, w wyniku czego doznał obrażeń. Wersja funkcjonariuszy jest zupełnie inna. Według nich – po przeprowadzeniu rozmowy, mężczyzna cały i zdrowy opuścił komisariat.
Jak było naprawdę? – Na tym etapie nie będę się wypowiadał na temat ewentualnych ustaleń – mówi Adam Weber, szef Prokuratury Rejonowej w Koninie. – Mogę tylko potwierdzić, że doniesienie wpłynęło w czwartek, 28 grudnia, wieczorem. Natychmiast zabezpieczono wszelkie ślady i przesłuchano świadków. 29 grudnia wszczęte zostało śledztwo, a 5 stycznia wszelkie materiały zostały przekazane do Prokuratury Okręgowej w Koninie. To ona wskaże jednostkę, która będzie kontynuować śledztwo.
Ustalenie faktów z pewnością nie będzie łatwe,
bo w komisariacie nie ma kamer. Zawieszeni funkcjonariusze są doświadczonymi
policjantami z długoletnim stażem.
na