Świat opanowała elektronika.Nie uciekniemy od tego, mimo, że momentami bardzo byśmy chcieli. Jeszcze kilkanaście lat temu życie wyglądało całkowicie inaczej. Nie było takiego ogólnego pośpiechu, a rozmowy zazwyczaj odbywały się w cztery oczy, a nie poprzez komunikatory. Oczywiście ma to też swoje plusy. Szybka informacja, szybka wiadomość i można umówić się na spotkanie lub omówić kilka kwestii w dwie minuty.
Sporo jednak tracimy poprzez komunikację takiego typu. Rzadziej się widujemy i przyjeżdżamy do siebie. Już nawet dziadkowie opanowali obsługę kamerki internetowej. Rodzice ubolewają, że dzieci zamiast biegać na podwórku za piłką, wolą w zgarbionej pozycji siedzieć i patrzeć w ekrany telewizorów lub telefonów komórkowych. Jedni powiedzą, że jest to w porządku, ponieważ trzeba iść za postępem. Za kilka lub kilkanaście wszyscy będą pracowali w firmach IT, więc im szybciej się dostosujemy, tym lepiej. Mark Zuckerberg to człowiek, który zmienił świat. Można to tak jasno określić.
Jeszcze jako student wymyślił aplikację Facebook, a dzisiaj jest jednym z najbogatszychludzi na Ziemi. Dlaczego tak wszyscy pokochali jego pomysł? Ano dlatego że można było popatrzeć, jak wyglądają nasi starzy przyjaciele oraz rodzina. Można było porozmawiać z kimś z kim się nie rozmawiało od wielu lat. Początkowo zaczynało się niewinnie od stworzenia profilu oraz wklejania jednego zdjęcia. Jednak to szybko postępowało i po kilku miesiącach mieliśmy już kilkadziesiąt zdjęć. Akceptowaliśmy zaproszenie od naszych znajomych, których grono ciągle się powiększało. Jednak warto zaznaczyć, że nie kończyło się tylko na tym. Powracały stare miłości z dawnych lat, a wspomnienia nagle odżywały.
Można śmiało powiedzieć, że po jakimś czasie Facebook działał jak portal randkowy. Kiedy powrócimy myślami do czasów, kiedy dowiedzieliśmy się, że coś takiego powstaje niejedna osoba czuła ogromne podekscytowanie. Z drugiej strony krążyły takie myśli, jeżeli ktoś ma lepiej od nas, jeśli komuś powiodło się w życiu, a nam nie do końca to czy będziemy oceniani. Czy pary z czasów licealnych nadal przetrwały, bo wiadomo nie ze wszystkimiutrzymywało się stały kontakt. Nasuwało się sporo pytań oraz wątpliwości jednak jak ze wszystkim. W końcu Facebook stał się normą i nikt się za bardzo tym nie przejmował. W tym czasie powstało wiele innych aplikacji, które również zyskiwały na popularności.
Wiele historii pokazuje, że stara miłość nie rdzewieje. Po wielu latach znajomości okazały się tym, czym czego niektóre osoby szukały przez całe życie. Każdy oczywiście miał swoją historię i jedna była tragiczna, a inna po prostu zwykła. Jedni stworzyli dom i rodzinę, a innym się to nie udało. Rozmowy poprzez Facebooka były również bezpieczne, ponieważ nikt nie musiał się umawiać od razu na żywo. Można było „wybadać” sytuację czy warto było odnawiać znajomość. Zapewne i tak dochodziło do spotkań, ponieważ ludzie samotni potrzebują rozmowy oraz wysłuchania. Nic i nikt nie zastąpi normalnego spotkania przy kawie. Internet jest i będzie potrzebny. nie oszukujmy się sporo informacji oraz szybkość komunikacji w obecnych czasach jest niezbędna. Jeżeli jest jeszcze szansa na znalezienie swojej drugiej połówki, to tym bardziej postęp technologiczny możemy pochwalić. Nie zapominajmy jednak, aby czasami odwrócić wzrok od telefonu, bo jest to niezwykle zdradliweurządzenie pochłaniające czas.
Materiał promocyjny