– Mieszkamy tu od 29 lat i ta droga nigdy nie była naprawiana. Jej stan jest tragiczny. Jakiś czas temu zrobiono część, ale dalej to już same dziury – mówiła niedawno mieszkanka wieżowca przy ul. Przemysłowej 3a, Genowefa Oleniak. Swoje apele o remont kierowała, podobnie jak pozostali mieszkańcy, do prezydenta Józefa Nowickiego. – Powinien przyjechać i zobaczyć, w jakich warunkach tu mieszkamy.
I choć szybko okazało się, że prezydent nie jest dobrym adresatem, bo droga dojazdowa od ul. Torowej do Młodzieżowego Domu Kultury nie ma statusu drogi publicznej, a na dodatek przebiega głównie przez nieruchomości niebędące własnością miasta, to jednak prezydent wysłuchał apeli.
Dziś
na drogę wjechali robotnicy z Zarządu Dróg Miejskich i dziury połatali. – Problem z tą drogą się nie skończył, gdyż jej
stan prawny nadal jest nieuregulowany, jednak ze względu na to, że korzystają z
niej mieszkańcy miasta i dojeżdżający do MDK-u, prezydent postanowił by doprowadzić
ją do stanu przejezdności – mówi Grzegorz Pająk, dyrektor Zarządu Dróg
Miejskich.
Na zdjęciach droga przed i po remoncie.