W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

To nie będzie tylko dyskusja o podwyżkach cen biletów MZK, ale i Konińskiej Karcie Mieszkańca

2022-10-24 15:11:10
Marcin Szafrański
Napisz do autora
To nie będzie tylko dyskusja o podwyżkach cen biletów MZK, ale i Konińskiej Karcie Mieszkańca

Szykuje się w tym tygodniu gorąca dyskusja dotycząca planowanych podwyżek cen biletów MZK dla osób, które nie będą posiadać Konińskiej Karty Mieszkańca. – Chciałbym wysłuchać więcej szczegółów ze strony prezydenta, jak będzie wyglądała strategia wprowadzania tej karty. Żeby nie okazało się, że podwyższymy ceny biletów i wydamy kartę i na tym się skończy ta cała strategia – mówi Krystian Majewski, szef klubu PiS.

Pierwsza odsłona dyskusji z pewnością już dziś podczas wspólnego posiedzenia Komisji Finansów i Infrastruktury Rady Miasta Konina. Założenie jest takie, że od 1 lutego 2023 roku osoby, które nie będą posiadały Konińskiej Karty Mieszkańca zapłacą więcej za bilety MZK, zarówno te jednoprzejazdowe jak i czasowe oraz okresowe.

Przykład: obecnie bilet normalny jednoprzejazdowy kosztuje 3,80 zł, a ulgowy 1,90. Po podwyżce, ktoś kto nie będzie miał Konińskiej Karty Mieszkańca, miałby płacić 4,80 zł i 2,40 zł.

Jak na te zmiany zapatrują się radni? Krystian Majewski zapowiada, że jutro odbędzie się posiedzenie klubu radnych PiS, więc wtedy będzie mógł więcej na ten temat powiedzieć. – Mam pewne swoje przemyślenia, chciałbym jeszcze skonsultować ten temat ze środowiskiem – stwierdza. – Jak już kiedyś publicznie mówiłem, Karta Mieszkańca jest słusznym kierunkiem. Promowanie mieszkańców za to, że płacą podatki w Koninie, i za taki lokalny patriotyzm, jest słusznym kierunkiem. Ale tu się wszystko rozbija się tak naprawdę o szczegóły.

Radny Majewski chce jeszcze wysłuchać prezydenta, jakie są szczegóły strategii Konińskiej Karty Mieszkańca. – Żeby nie okazało się, że ją wprowadzimy, podwyższymy ceny biletów, wydamy kartę i na tym się skończy cała strategia – dodaje szef klubu PiS. Wskazując, że wtedy zostanie odtrąbiony sukces KKM. – A tak naprawdę zmusimy mieszkańców Konina, aby podjęli taką decyzję, żeby nie zapłacili więcej za bilety – stwierdza. W podobnym tonie wypowiada się Jakub Eltman, radny niezrzeszony. – Każdy mieszkaniec sobie wyrobi kartę, aby utrzymać poziom ceny, który był. Podejście do gmin ościennych to jest już inny temat, bo czemu przekładamy ten ciężar na mieszkańców a nie na przykład na negocjacje z gminami, by dopłacały więcej do transportu, jeśli jest nieopłacalny – mówi Jakub Eltman. – W miesiącu, kiedy zostanie wprowadzony ten system, prezydent zorganizuje konferencję i odtrąbi sukces, że wydaliśmy tyle tysięcy kart mieszkańca, więc była ona potrzebna skoro tak szumnie po nią poszli.

Radny Eltman wskazuje, że do tej pory radni nie poznali szczegółowej listy ulg, jakie mają mieć posiadacze Konińskiej Karty Mieszkańca. – Był przyjmowany tylko i wyłącznie pusty regulamin do uzupełnienia – mówi. – Generalnie więc ta dyskusja w kontekście MZK będzie też ciekawą dyskusją dotyczącą Konińskiej Karty mieszkańca, bo temat ucichł.

Otwarcie 1,5 %



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Otto
No skoro do podwyżki planowana jest obniżka to po co stękać. Mieszkańcy nie zapłacą więcej, a Ci co tu podatków nie płacą zasłużenie powinni płacić więcej dla dobra Konina. Wielka pochwała to wprowadzenie już na tym etapie opłat dla mieszkańców Ukrainy. Tyle w tym temacie.
Obserwator nadwarciański
Kto jeździ mzk, w ogromnej większości to uczniowie i emeryci. KAŻDA POdwyzka to uderzenie w najmniej zasobny finansowo segment lokalnej społeczności. Karty mieszkańcom mogą być potrzebne wtedy kiedy władze miasta będą miały jakąkolwiek strategię czy pomysł na Konin.Posiadanie karty tylko po to aby Korytkowski odtrąbił sukces mija się z celem.(Ps. ile będzie kosztować to przedsięwzięcie ??)Samymi podwyżkami można jeszcze bardziej zaorać to miasto a młodych jeszcze bardziej zniechęcić i upewnić ich w przekonaniu że trzeba się stąd jak najszybciej wynosić.