Zgodnie z pierwotnym założeniem, do końca czerwca miały potrwać roboty związane z rozbudową sieci kanalizacji sanitarnej prowadzone na ulicach Toruńskiej, Zakładowej i Klonowej w Kole. Niestety, prace nadal trwają, a zakończyć się mają w końcu października. Dlaczego realizacja zadania się przedłużyła?
Na tę inwestycję mieszkańcy Koła czekali kilkadziesiąt lat. I się doczekają, ale – jak się okazuje – rozpoczęte w marcu zadanie przedłuża się. Jego realizacja miała znaleźć finał wraz z końcem czerwca, ale trwa nadal. I potrwa do końca października. – Niestety, przeszkodą okazała się wojna w Ukrainie. Jest embargo na dostawy z Białorusi, skąd wykonawca sprowadzał urządzenia oraz części i musiał szukać innego dostawcy. Tymczasem oczekiwanie na nie aktualnie wynosi między 12 a 24 miesiące. Problemem jest także to, że wielu Ukraińców, którzy pracowali w Polsce, po wybuchu wojny wyjechało do ojczyzny, więc konieczne było znalezienie i zatrudnienie nowych pracowników – poinformował Robert Gajda, prezes Miejskiego Zakładu Wodociągów i Kanalizacji w Kole.
Z realizacją inwestycji na Toruńskiej wiążą się komunikacyjne utrudnienia, za które wykonawca oraz spółka przepraszają, prosząc jednocześnie mieszkańców i zmotoryzowanych o wyrozumiałość i cierpliwość.
Przypomnijmy, że rozbudowa kanalizacji sanitarnej obejmuje 2,84 km sieci w ulicach Toruńskiej, Zakładowej i Klonowej w Kole. Inwestycja kosztuje prawie 3 miliony złotych. Na tę kwotę MZWiK-owi udało się pozyskać nisko oprocentowaną pożyczkę z częściowym umorzeniem z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Warszawie, który dysponuje środkami unijnymi.