Gorączka sobotniej
nocy panowała niepodzielnie 4 czerwca w staromiejskiej bibliotece. Mieszkańcy
mogli być nieco zdezorientowani, kiedy widzieli przemieszczjące się grupy osób z latarkami i mapami usilnie
czegoś poszukujących. Byli to uczestnicy Nocy w Bibliotece zorganizowanej przez
Bibliotekę Publiczną Gminy Stare Miasto.
Cztery drużyny, rywalizacja, presja czasu, łamigłówki i dużo chodzenia po
ulicach Starego Miasta. O scenariusz imprezy zadbał niezastąpiony w tej roli
Krzysztof Petek. Na początek spotkania uczestnicy
wysłuchali jego opowieści o wyprawach w najdalsze zakątki świata i niezliczone
przygody, które podczas nich przeżył. Później przeszli szybki kurs samoobrony i
ufni we własne siły ruszyli mierzyć się z zagadkami Krzysztofa Petka.
A te łatwe nie były. Trzeba było wykazać się wiedzą z różnych dziedzin,
potrafić znaleźć odpowiedzi w najmniej
oczekiwanych miejscach, a nawet mieć talent do kalamburów. Kolejne wskazówki
prowadzące do ukrytego skarbu rozsiane były po całym Starym Mieście. W końcu,
po wielu godzinach zaciekłej walki, jedna z drużyn mogła ogłosić swoje
zwycięstwo – odnaleźli ów skarb ukryty w piecu opuszczonego stuletniego domu.
Ta impreza pierwszy raz organizowana była przez bibliotekę
dla osób dorosłych. Wszyscy jednak bawili się tak doskonale jak dzieci. W jej
realizacji wsparło bibliotekę kilka firm, które chętnie zaangażowały się w ten
wyjątkowy event: MacDonald Stare Miasto ,
Beza Krówka Stare Miasto i Zoe Wellness & SPA Magdalena Mejer, Escape Room Next Level Konin.
Sukces pierwszej edycji utwierdził organizatorów przekonaniu,
że taka Noc w Bibliotece trzeba wpisać na stałe do kalendarza imprez gminy
Stare Miasto.