W Koninie trwają właśnie Targi Pracy. Po raz pierwszy uczestniczą w nich obywatele Ukrainy. Na udział zdecydowała się spora grupa bezrobotnych, a wśród nich także uchodźcy. Co ważne, cudzoziemcy mogli skorzystać z pomocy tłumacza bądź elektronicznego translatora. Aż 28 pracodawców przygotowało dla osób bezrobotnych swoje oferty. Targi Pracy wróciły po dwóch latach przerwy spowodowanej pandemią.
Oferty pracy prezentują pracodawcy między innymi z branży produkcji odzieży, handlowej, spożywczej, obsługi rynku nieruchomości. Wśród wystawców są również przedstawiciele instytucji zajmujących się funduszami europejskimi, zatrudnieniem cudzoziemców, ubezpieczeniami, przepisami podatkowymi.
Targi oficjalnie otworzyli Piotr Korytkowski, prezydent Konina i Stanisław Bielik, starosta koniński. – W Wielkopolsce stopa bezrobocia wynosi 2,1 procent. Niestety, u nas w powiecie i mieście razem licząc to 7,8 procent. Z jednej strony dla pracodawców to sytuacja korzystna, bo jest możliwość wybierania pracowników. Z drugiej strony zaś jest utrudnienie, bo trzeba tej pracy poszukiwać. Liczę, że to wydarzenie spowoduje duże zainteresowanie wśród bezrobotnych. Życzę dobrych rozmów, by po godzinie 13.00 wszyscy wyszli z tej sali usatysfakcjonowani, żeby osoby bezrobotne znalazły swoje miejsce pracy – mówi prezydent.
Stanisław Bielik przypomniał, że wcześniej targi również cieszyły się zainteresowaniem i spełniały swoją rolę. – Wierzę, że tak jak w latach poprzednich spotkania pracodawców z osobami poszukującymi pracy znów staną się tradycją. Są one bardzo potrzebne na naszym trudnym rynku. Wiele jest niestety osób bezrobotnych, które nieskutecznie poszukują pracy. Jesteśmy całym sercem z naszymi przyjaciółmi z Ukrainy. Chcemy ich godnie przyjmować i zaoferować miejsca pracy. Mam nadzieję, że z nich skorzystacie z korzyścią dla siebie i dla lokalnych pracodawców. Życzę udanych targów, wielu kontraktów zarówno dla pracodawców, jak i dla poszukujących pracy – mówił.
Anna Subda, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Koninie podkreślała, że i pracodawcy i poszukujący zatrudnienia licznie przybyli na targi. – Urząd pracy pozyskał środki z rezerw ministra na zatrudnianie cudzoziemców. Jako pracodawcy możecie być organizatorami stażu. Warunek jest taki, żeby te osoby były zarejestrowane w PUP. Zatrudniać cudzoziemców można także niekoniecznie zarejestrowanych w urzędzie pracy. Wystarczy tylko w terminie 14 dni zgłosić internetowo na praca.pl, że zatrudnieni. PUP dysponuje również środkami z Europejskiego Funduszu Społecznego, jak i z Funduszu Pracy. Zapraszamy do współpracy. Życzę powodzenia, by ten dzień przyniósł znaczący efekt i żeby to 7,8 w końcu nam spadło – wyjaśniała.
Wszystko wskazuje na to, że jesienią wrócą Targi Pracy organizowane przez PUP w poszczególnych gminach powiatu konińskiego. Zapowiedziała to dzisiaj dyrektor Anna Subda.
Targi Pracy przewidziano do godziny 13.00 (sala Faktoria, Konin, ul. Zakładowa 14).