W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 06.05.2025 - 31.07.25

Aktualności

Ratują i chronią, a nadal dostają wiadomości, że zakłócają spokój

2022-04-25 07:11:00
Ratują i chronią, a nadal dostają wiadomości, że zakłócają spokój

Ratują i chronią. To ich podstawowe zadanie. W Kole funkcjonują od sześciu lat, ale nadal otrzymują wiadomości, że znów zakłócili spokój mieszkańców. Chodzi o druhów jednostki OSP „Koło nad Wartą”, którzy zgodnie z przepisami, uruchamiają syreny alarmowe w razie wystąpienia zagrożenia i konieczności wyjazdu z pomocą. O tym oraz o innych sprawach związanych z funkcjonowaniem formacji w ubiegłym roku, mówił na sesji Rady Miejskiej Koła prezes Mirosław Łukaski.

Sprawozdanie z ubiegłorocznej działalności jednostki OSP „Koło nad Wartą” zaprezentował prezes dh Mirosław Łukaski. – Rok 2021 był szóstym rokiem działania jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej „Koło nad Wartą”. Przez te lata jednostka stopniowo i systematycznie wpisywała się w krajobraz naszego miasta. Druhowie i druhny, zarówno pełnoletni, jak i ci z młodzieżowej drużyny, chętnie i z wielkim zaangażowaniem brali udział w wielu uroczystościach i wydarzeniach przez cały rok w Kole. Przez naszą działalność kulturalną i społeczną staramy się docierać do jak największej liczby naszych mieszkańców. Naszym priorytetem jest jednak działalność jednostki operacyjno-technicznej, prowadzenie przez nią akcji ratowniczo-gaśniczych, niesienie pomocy osobom poszkodowanym wskutek nieszczęśliwych zdarzeń oraz zabezpieczenie przeciwpożarowe Koła w momencie prowadzenia działań przez PSP w Kole – mówił dh Łukaski.

W 2021 roku jednostka została zadysponowana do różnego rodzaju zdarzeń i zabezpieczeń 251 razy. Wtedy było słuchać dźwięk syreny. To średnio jeden alarm na półtora dnia. W 2021 odnotowany został wzrost o 36 zadysponowań względem roku 2020. Druhowie OSP „Koło nad Wartą” 187 razy wyjeżdżali do zabezpieczenia miasta, 41 – do miejscowych zagrożeń, 19 – do pożarów. Odnotowali też 4 fałszywe alarmy.

Ich wyjazdy wiążą się z uruchamianiem syreny. Jak się okazuje, nie wszyscy mieszkańcy podchodzą do tego dźwięku ze zrozumieniem. – Po dziś otrzymujemy e-maile, że znów zakłóciliśmy spokój mieszkańców. A przecież nie o zakłócanie spokoju chodzi. Dźwięk syreny określany jest płaczem potrzebującego pomocy. To sygnał, że stało się coś niedobrego. Takie mam przesłanie do nieprzekonanych. Może warto byłoby, nawet gdy jest to środek nocy, wyjść z domu lub wyjrzeć przez okno, czy przypadkiem u nas lub u sąsiada się nie pali lub coś złego się nie dzieje. Zdarzały się bowiem takie przypadki, że właściciel posesji usłyszał syrenę, wybiegł z domu i zobaczył palące się garaże i budynki gospodarcze – kontynuował prezes.

W jego sprawozdaniu znalazły się też informacje o finansach. Działalność jednostki nie opierała się tylko na środkach z budżetu miasta. Jednostka otrzymała również dotacje z różnych innych źródeł. Było to wsparcie z budżetu państwa, ministerialne, z Powiatu Kolskiego, funduszu przeciwdziałania COVID-19, a także od sponsorów, fundacji i stowarzyszeń itp. – Miniony rok był czasem wytężonych działań ratowniczo-gaśniczych, pozyskiwania środków finansowych i zakupu sprzętu, a także pracy z młodzieżą i zmian kadrowych – dodał.

W grudniu 2021 z funkcji prezesa zrezygnował dh Arkadiusz Olczak, który wystąpił także z szeregów OSP „Koło nad Wartą”. Jego miejsce w zarządzie zajął Mirosław Łukaski, a działania nowego zarządu – jak przyznał nowy prezes – będą ukierunkowane na dalszy rozwój jednostki pod nadzorem KP PSP w Kole oraz we współpracy z samorządami miasta i powiatu, innymi jednostkami OSP oraz organizacjami pozarządowymi.

Na koniec prezes Łukaski podziękował wszystkim za dotychczasową współpracę, a w zamian on sam, jego poprzednik i wszyscy druhowie otrzymali podziękowania za pracę, zaangażowanie, oddanie ochotniczej służbie i za to, że nigdy nie odmawiają pomocy na prośby w zabezpieczeniu imprez o charakterze sportowym, społecznym czy patriotycznym. – Zawsze jest asysta OSP na wszelkich uroczystościach. Zawsze możemy na was liczyć, a nasza współpraca układa się wzorowo – powiedział burmistrz Krzysztof Witkowski.



Ratują i chronią, a nadal dostają wiadomości, że zakłócają spokój
Ratują i chronią, a nadal dostają wiadomości, że zakłócają spokój