W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 05.03- 30.06.25

Aktualności

Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców

2022-04-19 11:33:34
Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców

Klimat na świecie się ociepla, co znacząco wpływa na zachowanie zwierząt. Niektóre z nich poszerzają obszar swojego występowania o regiony, które dotychczas były dla nich zbyt chłodne lub za ciepłe. Jednym z takich przykładów jest modliszka zwyczajna, którą od pewnego czasu można spotkać także w naszym regionie, a nawet na ul. 3 Maja w Koninie, gdzie raz została zaobserwowana. O stosunkowo nowym mieszkańcu województwa wielkopolskiego i nie tylko powstała krótka praca naukowa, którą przygotowało czterech obserwatorów owadów i pajęczaków.

Modliszka zwyczajna (Mantis religiosa), to obecnie jeden z największych owadów w Polsce osiągający nawet 7,5 cm. W naszym kraju występuje właściwie od zawsze, jednak wcześniej obserwowana była na południu Polski w rejonach podgórnych, praktycznie nie powiększając swojego zasięgu. Charakteryzuje ją nie tylko rozmiar, ale także wygląd, który sprawia, że nie sposób pomylić modliszki z jakimkolwiek innym owadem. Jest drapieżnikiem, a więc żywi się innymi owadami i pająkami. Do ich schwytania wykorzystuje parę chwytnych odnóży, a następnie zjada ofiarę żywcem… Brzmi okropnie, ale dla ludzi to bardzo dobra informacja. Tak więc, w związku z drapieżną naturą modliszki, śmiało można ją zapraszać do swojego ogrodu. – W żaden sposób nie szkodzi ludziom, a wręcz im pomaga. Zjada szkodniki, które atakują uprawy – powiedział Dominik Szymański, jeden z autorów pracy naukowej o występowaniu modliszek w naszym regionie.

Jak zauważa Dominik Szymański, klimat się ociepla, więc praktycznie modliszka opanowała już całą Polskę. Jej dynamiczna ekspansja w kierunku północnym rozpoczęła się około roku dwutysięcznego. Ostatnio coraz częściej modliszkę widuje się także w miastach, ponieważ zadowoli ją nawet skrawek zielonego terenu pośród bloków. – Otrzymujemy zgłoszenia o modliszkach od niektórych osób z Konina. Z powiatu konińskiego mamy już siedem zgłoszeń. Znaleźliśmy także kokony z jajami zwane ooteką – z jednego wykluje się od 100 do 200 małych modliszek. Można powiedzieć, że w tym regionie jest już stała populacja i że owady te stały się powszechne – mówił Dominik Szymański.

Nie można nie wspomnieć o nietypowej praktyce, z których modliszki są znane. Chodzi o ich kopulację, a dokładnie o to, co dzieje się po niej. Otóż samice mantis religiosa sprawiają, że samce tracą dla nich głowę – dosłownie. Po udanym stosunku odgryzają ją swojemu kochankowi, a wszystko to w trosce o potomstwo. Przyszła mama nie może pozwolić sobie na głodowanie, więc korzysta z okazji i posila się tym, co jest najbliżej.

Należy pamiętać, że ten gatunek w naszym kraju objęty jest ścisłą ochroną od 1984 r. Nie można więc robić mu krzywdy, ani zabierać do domu. Przewiduje się jednak, że wkrótce może się to zmienić, ponieważ jej populacja znacznie się powiększyła, co oznacza, że już nie grozi jej wyginięcie.

Pracę naukową o modliszkach w centralnej Polsce, w tym w regionie konińskim można znaleźć w internecie. Jej autorami są: Dominik Szymański, Dawid Szymański, Piotr Kłonowski oraz Hubert Szymański.

Zdj. Dominik Szymański
PK-praca_grafik
Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców
Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców
Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców
Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców
Regionalne modliszki. Witamy nowych mieszkańców



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom: