Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Agencja Rozwoju Regionalnego w Koninie za kilka dni obchodzić będzie jubileusz 25-lecia. – Instytucja nasza powstała w 1991 roku, ale pierwszą sprzedaż miała 1 lutego 1992 roku. I tę datę traktujemy jako rozpoczęcie funkcjonowania Agencji Rozwoju Regionalnego w Koninie – mówił Krzysztof Gubański, prezes ARR w Koninie podczas konferencji prasowej. I z tej okazji 1 lutego w sali sesyjnej ratusza odbędą się jubileuszowe uroczystości.
Agencja Rozwoju Regionalnego w Koninie od lat służy rozwojowi przedsiębiorczości – mikro-, małym i średnim firmom. – To działania szczególnie przedakcesyjne. A w momencie wstąpienia do Unii Europejskiej uczestniczymy w informacji, doradztwie, ale również dystrybucji środków unijnych, wspierających rozwój przedsiębiorczości w Wielkopolsce, ze szczególnym uwzględnieniem subregionu konińskiego. Śmiało mogę powiedzieć, że nasze działania w subregionie to 80-90 procent wszystkich prac. Myślę, że to nikogo nie dziwi, bo tutaj mamy siedzibę i zatrudniamy pracowników z okolicznych miejscowości – mówił Krzysztof Gubański.
Od kilku lat instytucja udziela przedsiębiorcom wsparcia pożyczkowego. Chodzi o Inicjatywę JEREMIE, czyli tzw. instrumenty zwrotne. – Łącznie udzieliliśmy już pożyczek na 27.000.000 zł 250 przedsiębiorcom. Wszystkie projekty wymagają udziału własnego od 10-15 procent. Dotyczy to również funduszu pożyczkowego – mówił prezes Gubański. Stąd od kilku lat zarząd ARR stara się, by tę inicjatywę wsparły samorządy lokalne. W tej chwili ARR dysponuje kapitałem własnym około 4.500.000 zł. – Żeby rozwinąć skrzydła i działać tak jak byśmy chcieli potrzebne byłoby około 10.000.000 zł. Brakuje nam więc 5.000.000 zł, żebyśmy mogli jeszcze w większym stopniu wspierać przedsiębiorczość – dodał prezes.
W 2017 roku ARR przystąpił do realizacji kilku projektów. Chodzi o otwieranie nowej działalności gospodarczej dla mikroprzedsiębiorstw. Od marca realizować będzie też kolejny projekt o wartości około 9.000.000 zł. – Będziemy refundowali koszty szkoleń dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorstw. Od lat funkcjonuje u nas projekt wspierania współpracy międzynarodowej. Od kilku lat działa u nas Agencja Pracy Tymczasowej. Instytucja bardzo potrzebna teraz, kiedy na rynku zaczyna brakować pracowników. Od pół roku realizujemy Punkt Informacji Funduszy Europejskich. Mamy plany, by prowadzić go do 2020 roku. Tutaj codziennie kilkunastu klientów dopytuje się o możliwości wsparcia dotacyjnego. Liczymy też na kolejną edycję JEREMIE. Mieliśmy dotychczas cztery. Tutaj jest bardzo niskie oprocentowanie, bez kosztów dodatkowych. Ostatnio było 1,44 procent dla pożyczkobiorców. Zadań nam nie brakuje – wyjaśnia Krzysztof Gubański. Dodaje, że wbrew niektórym opiniom przedsiębiorczość się rozwija, również w subregionie konińskim i ciągle firm przybywa. A te, które istnieją, doskonale sobie radzą.
