W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

Co może dać szczypanie, ugniatanie i ,,perkusja”?

2021-10-04 13:46:30

Co może dać szczypanie, ugniatanie i ,,perkusja”?

Rytuał Japońskiego Masażu Twarzy Kobido należy do jednych z najbardziej relaksujących i dogłębnie odprężających zabiegów. Wpływa na poprawę wyglądu, dobre samopoczucie i eliminuje nagromadzony w organizmie stres. Wykonywany w seriach daje zaskakująco pozytywne efekty wizualne, czego skutkiem są: poprawa owalu twarzy oraz wygładzenie zmarszczek. Trzeba też koniecznie podkreślić, że oprócz widocznego odmłodzenia rozluźnia on całe ciało, czyli znikają dokuczliwe napięcia mięśniowe.

Podczas jednej z babskich rozmów zaciekawił mnie temat masażu i od razu uszczegóławiając – taki, po którym twarz wygląda młodziej, a nasze ,,psiapsiółki” mogłyby sądzić, że wróciłyśmy z długiego i relaksującego urlopu. Ponieważ niewątpliwie to zagadnienie, pewnie jak każdą dociekliwą kobietę, mocno zaintrygowało, postanowiłam nie czekać i dotrzeć do osoby, która zajmuje się tym zawodowo. Zatem: czy masaż twarzy może poprawić jej wygląd, a jeśli tak, to w jaki sposób powinien być wykonywany, żeby efekty były widoczne od razu? Te i wiele innych pytań zadałam kosmetolog Alicji Andrychowskiej, która na temat Japońskiego Masażu Twarzy i masażu Kobido wie wszystko. Oto szczegóły tej rozmowy.


Skąd zainteresowanie tego rodzaju masażem i ogólnie masażami?

Temat ten niewątpliwie interesował mnie od dawna i sama szukałam kontaktów, aby zagadnienie zgłębić. Dużo czytałam, jeździłam na szkolenia i edukowałam się w tym kierunku. Na przestrzeni czasu masaż stał się moją pasją, a obserwując na klientkach jego dobroczynne działanie zarówno urodowe, jak i zdrowotne po prostu chciałam i chcę to nadal robić. Dzisiaj to moja pasja, która umożliwia uszczęśliwianie na poziomie emocjonalnym, fizycznym i przede wszystkim urodowym.

Jaka jest historia tego masażu?

Sięga XV wieku i jest określana niejako drogą do naturalnego piękna. Legenda opowiada również, iż masaż ten był zarezerwowany wyłącznie dla najbogatszych i najbardziej szanowanych rodzin w Japonii. Przez wieki techniki były udoskonalane i modyfikowane, ale akupresura i praca nad kanałami i prawidłowym przepływem w nich energii została niezmieniona od stuleci.

Jak przebiegają poszczególne etapy masażu?

Na początku pracy wykonuję demakijaż i tonizację. Potem, w zależności od decyzji klientki, przeprowadzam peeling lub z niego rezygnujemy. Ale cały masaż jest podzielony na etapy, których zadaniem jest wymazanie emocji utrwalanych latami na twarzy. Pierwszy polega na całkowitym rozluźnieniu, drugi jest oczyszczający z toksyn i pobudza krążenie. W trzecim skupiam się na zmianach na twarzy (chodzi tutaj o zmarszczki i mimiczne zmiany utrwalone przez czas), zaś w czwartym wprowadzam akupresurę, która równoważy siły życiowe i pobudza narządy wewnętrzne do wzmożonej pracy. Dodam jeszcze, że przy tego rodzaju masażu masuję także głowę, kark, szyję i dekolt. Całość trwa od 50 minut do godziny i w tym czasie najlepiej nie rozmawiać i poddać się tym cudownym chwilom. Często panie z tego też powodu zasypiają. To oznacza, że moja praca przyniosła zamierzony efekt.

A na czym polega masaż Kobido?

Pierwsze ruchy wykonuję na sucho i zaczynam od karku i pleców i później przenoszę się na twarz. Ten wcześniej omawiany jest typowo relaksacyjny i z poślizgiem. Kobido zaś jest typowo liftingujący, trwa ok. dwóch godzin i poprzez swoją złożoność i intensywność technik, działa na głębszych warstwach skóry i mięśni. Charakterystyczne dla niego to: perkusja, szybkie szczypanie, delikatne pociągnięcia, ugniatanie i głębokie wygładzanie skóry. Wszystkie te czynności muszą być wykonywane z wielkim zaangażowaniem, bowiem ich intensywność umożliwia usunięcie wszelkich napięć (np. szczękościsku), które mają tendencję do zamrożenia mięśni i ich funkcji. Efekt: poprawa owalu twarzy, skóra jest jaśniejsza, bardziej promienna, pozbywamy się cieni pod oczami, bruzda wargowa-nosowa spłyca się i większe stają się oczy tj. jakby wysuwały się na pierwszy plan, a to dzięki liftingowi skóry. Dodam, że techniki liftingujące wykonywane są głównie na twarzy, choć mogą być również stosowane na innych częściach ciała jak szyja, dekolt i ramiona.

Ile potrzeba sesji dla podtrzymania efektu odmłodzenia?

Może być pojedynczym działaniem przed wielkim wyjściem, ale dla podtrzymania efektu odmłodzenia koniczna jest systematyczność, czyli im częściej tym lepiej. Znając jednak realia i różnorodność zasobności portfeli, to zalecam wizytę chociaż raz w miesiącu.