Informacje o podłożonych ładunkach wybuchowych dotarły do siedmiu szkół i przedszkoli w Koninie oraz powiecie. – Mamy rekomendację, żeby nie ewakuować osób, ale nie bagatelizujemy sytuacji. Policjanci sprawdzają, czy w placówkach nie ma podejrzanych pakunków – mówi Sebastian Wiśniewski, rzecznik prasowy KMP w Koninie.
Informacje napłynęły drogą e-mailową około godziny 8.00. - Dostaliśmy zgłoszenia z placówek w Koninie, Mąkolnie, Licheniu Starym, Kleczewie i Ślesinie – wymienia rzecznik. - Zgodnie z rekomendacją CBŚP, z uwagi na niską wiarygodność tych informacji, nie ewakuujemy osób, ale mimo wszystko i tak policjanci jadą na miejsce i sprawdzają, czy nie znajdują się tam podejrzane pakunki.
na