W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

„Mamy obowiązek pomagać uchodźcom z kraju ogarniętego wojną”

2021-08-30 10:09:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
„Mamy obowiązek pomagać uchodźcom z kraju ogarniętego wojną”

– Uważam, że każdy uchodźca z kraju ogarniętego wojną, gdzie dodatkowo występuje wysokie ryzyko eskalacji przemocy wobec ludności cywilnej, zasługuje na to, aby udzielić mu pomocy – mówi prezydent Konina.

Jak wyjaśnia Piotr Korytkowski, Polska jako członek Unii Europejskiej i ONZ, a ponadto, co warto podkreślić, sygnatariusz Konwencji Genewskiej jest niejako zobligowana do udzielenia pomocy uchodźcom i objęcia ich sprawiedliwą procedurą azylową. – Dodatkowo sprawę przyjęcia uchodźców z Afganistanu upraszcza fakt, że Białoruś nie jest uznawana za kraj, gdzie w pełni respektowane są prawa człowieka a Konwencja Genewska wprost zabrania jej sygnatariuszom odsyłania uchodźców na teren takiego państwa. W kwestiach prawnych nie ma tu wątpliwości – jeśli ludzie przebywający na granicy Polski wyrażą wolę ubiegania się o azyl, wniosek taki powinien zostać przyjęty i rozpatrzony. Ponadto, zakładam, że zarówno polskie służby graniczne jak i polskie służby specjalne mają wystarczający wachlarz narzędzi, aby ludzi ubiegających się o azyl odpowiednio zweryfikować dochowując tym samym szczególnej troski o bezpieczeństwo naszego kraju. – mówi prezydent Konina. – Myślę, że w przypadku tych kilkudziesięciu uchodźców nie byłby to wyczyn przekraczający możliwości polskich służb i po odpowiedniej weryfikacji stać byłoby niemalże 40-milionowy kraj do udzielenia pomocy tym ludziom. A czy ja widziałbym uchodźców w Koninie? Jeżeli miałbym pewność, że osoby te będą się asymilowały, będą chciały podjąć w naszym mieście pracę i stać się częścią naszej społeczności lokalnej to jak najbardziej tak. Konin ma doświadczenie chociażby w udzielaniu pomocy repatriantom. Może to nie do końca trafne porównanie, ale mechanizmy wsparcia mogłyby być tożsame. Nie chciałbym popadać w patetyczne tony, ale uważam, że jako Polacy mamy obowiązek pomagać uchodźcom z kraju ogarniętego wojną, bo sami byliśmy uchodźcami i różne kraje udzielały nam schronienia. Nieraz należałoby odsunąć interes polityczny na bok i po prostu być człowiekiem.