W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

Mieszkańcy wycofują się z budowy paneli. Nowe prawo energetyczne będzie dla nich mniej korzystne?

2021-06-14 07:24:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Mieszkańcy wycofują się z budowy paneli. Nowe prawo energetyczne będzie dla nich mniej korzystne?
Osoby, które planują założyć na swoich posesjach panele fotowoltaiczne w gminie Krzymów zaniepokoiła informacja, że jeśli do końca roku nie podpiszą umowy na przejmowanie energii, to nowe prawo energetyczne będzie dla nich mniej korzystne niż dotąd. Na ostatniej sesji dyskutowali o tym radni.
Jak mówiła Danuta Mazur, wójt gminy Krzymów przed sesją wpłynęły na jej ręce pytania dotyczące paneli fotowoltaicznych. Przypomnijmy, że gmina realizuje projekt, na który otrzymała dofinansowanie od marszałka. – Pojawiła się wzmianka o zmianie prawa energetycznego od nowego roku. To jest na razie projekt ustawy. Nie mniej jednak szum wywołany został ogromny i niepokój zarówno pracowników – bo procedujemy projekt OZE bardzo długo – jak i wśród jego ewentualnych beneficjentów. Jest wiele zapytań. Dzwoniłam już do Urzędu Marszałkowskiego, jak tylko ta informacja się pojawiła, żeby wypytać. Jednak odpowiem na to na piśmie, jak już będę miała ugruntowaną wiedzę. Nie czuję się w tym momencie na tyle przygotowana, by móc na wszystkie pytania odpowiedzieć, ale faktycznie z tej wzmianki wynika, że osoby, które podpiszą umowę do grudnia tego roku będą rozliczane na starych zasadach i mają w niej zagwarantowane warunki przejmowania energii przez 15 lat. Nowe prawo energetyczne okazuje się być już mniej korzystne dla posiadaczy paneli fotowoltaicznych – wyjaśniała.
Przypomnijmy, że 7 maja 2020 roku gmina podpisała umowę z Urzędem Marszałkowskim w Poznaniu na program „Wsparcie OZE w gminie Krzymów poprzez instalację systemów energii odnawialnej dla gospodarstw domowych”. Projekt realizowany jest w ramach WRPO. Jego wartość całkowita to 6.576.950,52 zł. Dofinansowanie wynosi 5.037.341 zł. To 85 procent kosztów kwalifikowanych (czyli kosztów netto). Wkład mieszkańców to 15 procent tych kosztów plus VAT. W projekcie, który był napisany już w 2017 roku, mogło wziąć udział 306 gospodarstw. W wyniku weryfikacji po podpisaniu umowy okazało się, że nie wszyscy zgłoszeni mogli być do niego zakwalifikowani. W związku z tym przeprowadzono nabór uzupełniający. Chętnych było wielu i odbyło się losowanie.
Jak sprawa wygląda teraz? – Mogę zapewnić, że robimy wszystko, żeby przyspieszyć i zamknąć listę beneficjentów. To nie jest nasza opieszałość. Ludzie cały czas do końca nie mogą się zdecydować czy podpisać umowę czy nie. Mamy niespełna 200 umów podpisanych, gdzie termin jaki sobie na to daliśmy kończy się w środę. Jedno z pytań dotyczyło tego, czy jeśli ktoś podpisał umowę, a nie dokonał wpłaty, może ją rozwiązać? Integralnym warunkiem do podpisania umowy, żeby ona była respektowana przez nas jest dokonanie wpłaty do 18 czerwca. Jeśli ktoś podpisał umowę, a nie dokona wpłaty to się wiąże z rozwiązaniem umowy – wyjaśniała wójt.
Zastępca wójta Roman Gęziak dzwonił do energetyki, by dowiedzieć się czy będzie możliwość podłączenia w tym roku tych paneli, bo chodzi o 306 instalacji. – Chcemy zamknąć listę. Ja byłam na 99 pozycji rezerwowej i podobno moja kolejka już się zbliża. Nie jestem już nawet dwudziesta. Codziennie słyszymy o osobach, które rezygnują ze względu te wielkie niewiadome. Ale to nie są niewiadome spowodowane przez Urząd Gminy w Krzymowie, ale powstające z powodu polityki państwa. Nie da się wszystkiego przewidzieć – mówiła Danuta Mazur.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





pewniak.
Jeszcze własnymi łapami będziecie wydobywać węgiel i taczkami do chałup dowozić,a tej zielonej energii wam się odechce jak dvpy zaczną marznąć bo idiotyczne pomysły i wymysły nie działają,a PO-stępowi pseudo-ekolodzy będą kasę robić i śmiać się wam wprost w te głupie ryje.
Adam
Gmina swoją opieszałością przekracza wszelkie granice i nie dziwię się, że ludzie rezygnują. Jeżeli chcą zebrać komplet, bodajże 306 osób przy jednoczesnym braku możliwości zapewnienia każdemu mocy paneli zgodnie z zapotrzebowaniem, to oprócz dotacji proponowalbym aby dać coś w zamian.. Chociażby konkretną umowę i deklarację terminu montażu. Jaki jest problem aby szybko przeprowadzić przetarg i zrealizować projekt w roku bieżącym? Tak jak w poniższym komentarzu, w umowie nie ma żadnych konkretów, ani odnośnie terminu, ani odnośnie wartości wykupu i kilka innych. Nikogo nie dziwi fakt, że ze 100 osób na liście rezerwowej i jedynie 30 wolnych miejsc zrezygnowało już ponad 50 osób? Fajnie jest się lansować na projekcie ale w takiej sytuacji pytanie brzmi, czy nie szkoda 4 lat pracy przy nim kilku osób z UG? Wszystko ma zostać zakopane a porażka zamieciona pod dywan? Może projekt przerósł pracowników UG, może potrzeba jest aby zająć się bardziej przyziemnymi sprawami...
.
Ano węgiel be
Xyz
Nikt wam tyle nie zabierze co socjaliści z Pisdu!!
Eko
Panele fe wungiel dobry. Dla tego zmienia się prawo