W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Korytkowski

Aktualności

Budowa linii kolejowej między Koninem i Turkiem pod dużym znakiem zapytania

2021-04-03 13:32:00
Marcin Szafrański
Napisz do autora
Budowa linii kolejowej między Koninem i Turkiem pod dużym znakiem zapytania

Pod dużym znakiem zapytania stoi projekt budowy linii kolejowej Konin-Turek. Jak mówił podczas ostatniej sesji sejmiku wielkopolskiego wicemarszałek Wojciech Jankowiak, jeśli samorządy nie wesprą finansowo przygotowania dokumentacji, nie zgłosi jesienią tego roku tej inwestycji do kolejnego etapu programu „Kolej Plus”. A wesprzeć nie chcą.

Samorząd województwa wielkopolskiego zgłosił do rządowego programu 5 projektów, w tym budowę nowej linii kolejowej między Koninem a Turkiem. Wstępne przymiarki mówią, że ta inwestycja miałaby kosztować 550-600 milionów złotych, choć to bardzo optymistyczna wersja, bo wymienia się nawet miliard złotych. W 85 procentach inwestycja miałaby być finansowana z budżetu państwa, jednak resztę samorząd.

Na pewno nie będzie łatwo znaleźć na to pieniądze, co widać już na etapie szukania wsparcia na opracowanie wstępnego studium planistyczno-prognostycznego. Gminy, przez które miałaby przebiegać nowa linia kolejowa, nie chcą przekazać środków na ten cel. Wojciech Jankowiak mówił podczas sesji sejmiku „o wewnętrznych dyskusjach i przepychankach”. – W związku z tym powstaje pytanie, kto za tę różnicę ma zapłacić? Samorząd województwa? Czy my jesteśmy aż tak bogaci? Na wszystko nas stać, że możemy to robić? – mówił Wojciech Jankowiak.

Wicemarszałek zapowiedział, że jeśli samorządy nie dołożą 50 procent kwoty potrzebnej na opracowanie koncepcji tej inwestycji, jesienią nie zostanie ona zgłoszona do dalszego rozpatrywania w ramach programu Kolej Plus. – Koniec kropka – zakończył. Zapowiedział, że będzie rozmawiał z przedstawicielami samorządów. Jak się dowiedzieliśmy, Piotr Korytkowski podtrzymał stanowisko w sprawie niepartycypowania miasta w kosztach opracowania dokumentacji. Do projektu nie przystępuje również powiat koniński, bo nie ma na to zgody radnych.

Podczas sesji sejmiku o programie Kolej Plus mówił również marszałek Marek Woźniak. Jak stwierdził dopiero po wyborach sformułowano wymogi, że 15 procent tej inwestycji będzie po stronie samorządu, który za swoje pieniądze ma także przygotować potrzebną dokumentację koncepcyjną. – W pewnym sensie sprawdzamy determinację do realizacji inwestycji poprzez udział chociażby na razie w tych pracach dokumentacyjnych – mówił Marek Woźniak. – Jeśli będzie akceptacja do faktycznej realizacji, to może będą dalsze rozmowy, na pewno trudniejsze, ale nieco inne.

A to oznacza, że gminy miałby też uczestniczyć finansowo w budowie linii kolejowej Konin-Turek. Wtedy mówimy już o naprawdę dużych pieniądzach. Jeśli byłby to miliard złotych, samorządy musiałyby dołożyć 150 milionów, co przy obecnych problemach gminnych budżetów byłoby bardzo trudne. Marszałek Woźniak wspomniał też, że rząd chce te kolejowe inwestycje umieścić w Krajowym Planie Odbudowy. Pytanie, czy będzie to możliwe.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





AntyPiSior
Lepiej wybudowac dobre połączenie drogowe między Koninem i Kaliszem taką eSkę jak między Kaliszem i Ostrowem Wlkp. A Turek niech sobie wybuduje nawet lotnisko jeśli chce połączenia ze światem. Może Duda albo Sasin pomogą zrealizowac taki pomysł - są w tym dobrzy!!
Xyz
Z Konina do Kalisza bym zrozumiał, ale do Turku? Lepiej drogę porządną zrobią. Do Kalisza zresztą tez
PREZYDENT NOWAK
TRASA KOLEJOWA TYLKO KONIN-BAHRAJN.
Koninianin
Budowa tej linii to bezsens. Jak Turek chce połączenia ze światem to niech oni zainwestują te 15% bo to jest w ich interesie. Konin i powiat Koniński z tego nie będzie miał korzyści.
Konin
PiS chętnie wybuduje .... Ale za cudze.