W Gimnazjum nr 6 w Koninie doszło do kolejnego pobicia. Tym razem na lekcji religii 14-letni uczeń I klasy uderzył w twarz dwóch kolegów. – Natychmiast została wezwana policja oraz pogotowie, a wcześniej chłopców obejrzała pielęgniarka – mówi Marcin Sypniewski, dyrektor szkoły.
Do zdarzenia doszło w ubiegły wtorek, 22 listopada, około godziny 12.10. W tym czasie kończyła się właśnie lekcja religii, prowadzona przez księdza. – Powód był taki, że w klasie od jakiegoś czasu jedna osoba eskalowała konflikt i w pewnym momencie użyła przemocy – wyjaśnia Marcin Sypniewski. – 14-latek uderzył w twarz dwóch 13-letnich kolegów.
Na szczęście uderzenie nie spowodowało żadnych obrażeń u pobitych. – Takie otrzymaliśmy informacje z SOR-u – dodaje dyrektor. Przyznaje, że chłopiec, który zaatakował uczniów jest pod opieką kuratora i przebywa w Pogotowiu Opiekuńczo-Wychowawczym. – To nie jest zła młodzież, ale gdzieś się pogubiła, ale przed nauczycielami jest dużo pracy, żeby w tej szkole uspokoić emocje.
Dyrektor przyznaje, że o zdarzeniu powiadomił Wydział Oświaty Urzędu Miejskiego w Koninie.
Przypomnijmy, że zaledwie miesiąc temu w tej samej szkole doszło do brutalnego pobicia 14-latka, który przez wiele dni walczył o życie w szpitalu. Po tym incydencie prezydent Józef Nowicki odwołał Ludmiłę Woźniak ze stanowiska dyrektora. Zastąpił ją Marcin Sypniewski, dotychczasowy wicedyrektor Gimnazjum nr 3.