W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
YOCHI

Aktualności

„Oko w oko z wilkiem". Zwierzęta sfotografowane w Nadleśnictwie Turek

2020-05-02 10:08:00
Olga Boksa
Napisz do autora
„Oko w oko z wilkiem". Zwierzęta sfotografowane w Nadleśnictwie Turek

– Wilki w naszym Nadleśnictwie pojawiły się już kilka lat temu, jednak przez lata nie było sposobności ich spotkać - można było je jedynie tropić i liczyć na odrobinę szczęścia – informują na swoim Facebooku leśnicy z Nadleśnictwa Turek.

Jak zapewniają leśnicy, ze względu na fakt, że wilk jest bardzo ostrożny i nieufny zwłaszcza w stosunku do człowieka, spotkanie się z nim oko w oko należy naprawdę do rzadkości. – Ostatni kontakt z wilkami miałem w sierpniu w 2019 roku we wschodniej części Nadleśnictwa Turek, gdzie nagrałem dwa osobniki. Kolejne spotkanie we wrześniu z basiorem, którego udało się sfilmować i cisza, cisza do kwietnia tego roku. Wraz z kolegą, podleśniczym Grzegorzem Paczkowskim rozpoczęliśmy obserwację wilków w Nadleśnictwie Turek – pisze Karol Fornalczyk. Efekty pokazują na udostępnionym materiale z fotopułapki, na którym nagrały się wilki. – Po wielogodzinnych zasiadkach oraz obserwacjach, opiekuńczy duch lasu pozwolił i mnie na uwiecznienie na kilku kadrach naszych pięknych wilków... – informuje Karol Fornalczyk i odsyła na swoją stronę oraz kanał na YouTube, gdzie można obejrzeć więcej zdjęć oraz filmów z terenu Nadleśnictwa Turek.

Wilk (Canis lupus) – Nadleśnictwo Turek - fot. Karol Fornalczyk




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Xyz
Nasze lasy nie sa martwe. Jeleni, dzikow, losi jest masa. Tylko trzeba w lesie byc. A jak beda wilki to mozesz zapomniec o tych zwierzetach ktore wymienilem
Dilbat.ki
Nie ma żadnego problemu. Jeżeli wilk zje awcę to rolnik dostanie odszkodowanie od państwa. Ja się ucieszyłem że nasze lasy nie są martwe.
Xyz
Nie rozumiesz istoty problemu. Mogą być wilki, ale nie w takich ilościach jak tam. Zarzynaja zwierzęta gospodarcze bo wszystko co w lesie już zrzarte.
Dilbat.ki
Spróbuj żyć na Marsie. Tam żaden wilk nie będzie utrudniał Ci życia. Dla korzyści gospodarczych możemy wyciąć lasy i wytrzebic zwierzynę. Zapewniam że w Bieszczadach nie byliby z tego zadowoleni.
aras
Super temat.