Pomimo występującej na terenie kraju epidemii związanej z koronawirusem, prowadzonej kampanii „Zostań w domu” oraz trwającej kampanii społecznej „STOP POŻAROM TRAW!”, niestety dochodzi do wielu pożarów traw i poszycia leśnego.
- Od 13 marca do 8 kwietnia odnotowaliśmy łącznie 124 pożary traw oraz 12 poszycia leśnego na terenie Konina i powiatu. W większości przypadków prawdopodobną przyczyną powstania tych pożarów były podpalenia - informuje Sebastian Andrzejewski, rzecznik prasowy KM PSP w Koninie. - W obecnym czasie podpalanie traw jest naprawdę ogromną głupotą. Strażacy powinni przede wszystkim skupiać się na przygotowaniach do wzmożonych zachorowań na COVID-19, a zamiast tego muszą poświęcać czas i ludzi oraz zasoby na zajmowanie się gaszeniem pożarów trawy. Warto bowiem pamiętać, że strażak, który będzie zmęczony po akcji gaszenia takiej łąki, być może po chwili będzie wezwany ponownie np. do zabezpieczenia miejsca, gdzie pojawiły się osoby zainfekowane koronawirusem. Ponadto strażacy jadąc do pożaru traw lub poszycia leśnego, muszą myśleć nie tylko o sprzęcie gaśniczym, ale również o zabezpieczeniu siebie przeciwko koronawirusowi.
Strażacy apelują do mieszkańców Konina i powiatu o niewypalanie suchych traw i pozostałości roślinnych, gdyż może to doprowadzić do nieszczęśliwego zdarzenia.
Przypominamy, że wypalanie traw jest zabronione. Grożą za to wysokie kary, nawet do 5 tysięcy złotych, a w przypadkach, kiedy zagrożone jest mienie lub życie – od roku do 10 lat pozbawienia wolności.