W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Shootersss

Aktualności

Dlaczego radny chce przystąpić do opozycyjnego klubu?

2020-03-10 07:04:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Dlaczego radny chce przystąpić do opozycyjnego klubu?

Janusz Mirek, radny Goliny, zwrócił się do członków klubu ,,Obiektywni” o przyjęcie go w jego szeregi. Teraz czeka na odpowiedź członków opozycyjnego klubu, w skład którego wchodzą Urszula Furmaniak (przewodnicząca), Kazimierz Substelny oraz Mariusz Majewski.

Przypomnijmy, że klub radnych ,,Obiektywni” powstał 28 lutego 2019 roku. Jego członkowie kilkukrotnie zwracali się do przewodniczącego oraz rady o to, by ich przedstawiciele zasiadali w dwóch komisjach: rewizyjnej oraz skarg, wniosków i petycji. Po każdym niekorzystnym głosowaniu zmieniali kandydata. Żaden jednak nie otrzymał wystarczającej liczby głosów. O tym, że wojewoda zakwestionował uchwały Rady Miejskiej w Golinie dotyczące nierozszerzenia komisji rewizyjnej oraz komisji skarg, wniosków i petycji o członków klubu ,,Obiektywni” już pisaliśmy. Jak stwierdził, każdy klub w radzie powinien mieć swojego przedstawiciela w komisjach. Pisaliśmy też o tym, że podczas jednego ze wspólnych posiedzeń rady ciągle mówiono potrzebie zawarcia konsensusu.– Jestem zdziwiony, że klub ,,Obiektywni” nie podjął żadnych działań związanych z tym, żeby z pozostałymi radnymi na ten temat porozmawiać. Zawsze w każdym przypadku należy rozmawiać, a dopiero później szukać jakichś daleko idących postanowień. Obowiązkiem radnego jest zagłosować za, przeciw bądź się wstrzymać. Nikt nikogo nie może zmusić, żeby głosował wbrew własnej woli. W poprzedniej kadencji też takie pisma krążyły między wojewodą a radą. Też nie było z nami rozmowy. Pisma były jeszcze ostrzejsze. W lutym poprzedniego roku prosiłem, żeby wpisać się do pozostałych komisji. Jeden z członków tego klubu powiedział wtedy, że nikogo na siłę się uszczęśliwiać nie będzie – mówił Wojciech Wojdyński, przewodniczący Rady Miejskiej w Golinie, podczas posiedzenia wspólnego komisji 20 lutego.

Po posiedzeniu komisji rady 5 marca podjęto próbę rozmów. Przewodniczący Wojciech Wojdyński poprosił radnych, by zostali w sali. My niestety w tym spotkaniu nie mogliśmy uczestniczyć, ale jak się dowiedzieliśmy radny Janusz Mirek (członek komisji skarg, wniosków i petycji) zwrócił się do Urszuli Furmaniak, Kazimierza Substelnego i Mariusza Majewskiego o przyjęcie go do klubu ,,Obiektywni”, formacji dla tego radnego można powiedzieć opozycyjnej. Janusz Mirek reprezentowałby wtedy radnych tego klubu w komisji skarg, wniosków i petycji. Czy ,,Obiektywnym” o to właśnie chodziło? Dodajmy, że w Radzie Miejskiej w Golinie to jedyny klub.

Dlaczego radny chce przystąpić do opozycyjnego klubu?
Dlaczego radny chce przystąpić do opozycyjnego klubu?
Dlaczego radny chce przystąpić do opozycyjnego klubu?



Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Zdziwiony
Że niby co? Jednak w gminach to rady gminy można zaorać, skoro radni są tylko do klepania uchwał burmistrza. A ile kasy z diet można by zaoszczędzić...
Giguś
Dokładnie Golina zadbała o park o smakosza ciągnie mieszkańca kanalizację a konin amfiteatr się sypie stadion to samo drogi pozamykane bo z zabytków cegła może na głowę spaści a jeszcze wszystkie inwestycje naraz są prowadzone i jakiś urojony wodór w głowie prezydęta siedzi zamiast apelować o odkrywkę ościsłowo porażka
Goliniok
Golina bardzo dużo działa jak na taką gminę gdzie nie było kopalni to dobrze sobie radzi moim marzeniem jest żeby w kazdej wiosce była kanalizacja to by było super szkoda tylko że władze Konina są jakie sa i żyją urojonymi wizjami zanim najpierw zadbać o to ci jest i co się sypie ....