Taki widok zastali dzisiaj mieszkańcy na placu Niepodległości.
Jak informuje Aneta Wanjas, rzecznik prezydenta Konina nieznany sprawca uszkodził fontannę przed Konińskim Domem Kultury. – Akt wandalizmu został zgłoszony na policję – informuje. Uszkodzono też dysze, z których wypływa woda oraz oświetlenie ledowe. Straty według wstępnych szacunków mogą sięgać nawet kilkunastu tysięcy złotych.
Na razie figura konia nie będzie demontowana. Ostatecznie decyzja zapadnie w poniedziałek. Na razie została owinięta biało-czerwoną taśmą.
W tym miejscu jest monitoring. Jak wyjaśnia Mieczysław
Torchała, komendant Straży Miejskiej w Koninie, do zdarzenia doszło w nocy. Z
nagrania wynika, że ktoś wchodził na fontannę. Choć nie jest ono wyraźne,
widać, że to były dwie osoby. – Nagranie
jest zabezpieczone i będzie przekazane policji – wyjaśnia komendant.
To kolejny już akt wandalizmu. Niedawno zniszczono urządzenia będące częścią ścieżki doświadczeń na konińskim Zatorzu, a także ławeczkę z panelem solarnym w Łężynie. Te sprawy też zostały zgłoszone policji.