W ostatnich dniach dużo mówi się o starcie samorządowców do senatu, którzy mieliby wesprzeć opozycję. Czy Piotr Korytkowski, który wygrał wybory jako kandydat Koalicji Obywatelskiej, bierze to pod uwagę?
– Nie rozważam startu
do senatu, zostałem wybrany na prezydenta Konina i chcę się absolutnie
poświęcić miastu, bo jest bardzo dużo rzeczy do zrobienia – mówi nam. – Na pewno takie potrzeby są, ale to będzie
dotyczyło miast będących na innym etapie rozwoju.
Jak najbardziej jednak prezydent Konina włączy się w kampanię przed wyborami parlamentarnymi. – Wspieram wszystkich tych, którzy będą chcieli zmiany rządu w Polsce – mówi Piotr Korytkowski.