Zbyt wąskie drogi ewakuacyjne, wyjścia, znajdujące się wewnątrz materiały łatwopalne… Aż 13 nieprawidłowości stwierdzili konińscy strażacy podczas kontroli jedynego - jak się okazało - escape roomu w Koninie. I jako jedyny w Wielkopolsce obiekt ten został zamknięty! - Właściciel otrzymał zakaz użytkowania - potwierdza mł. bryg. Sławomir Brandt, rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej PSP w Poznaniu.
W związku z tragicznym pożarem, jaki wybuchł w ubiegły piątek w escape roomie w Koszalinie, w którym śmierć poniosło pięć dziewcząt, a 26-letni mężczyzna został poważnie ranny, na polecenie szefa MSWiA w całym kraju rozpoczęły się intensywne kontrole tzw. „pokojów zagadek”.
Oszacowano, że na terenie całego kraju tego typu obiektów działa około tysiąca, w Wielkopolsce - 60 (najwięcej w Poznaniu - ponad 40). Kontrole nie ominęły także Konina. Strażacy początkowo sądzili, że na terenie naszego miasta działają dwa takie punkty. - Jednak po sprawdzeniu okazało się, że jeden z nich został zamknięty w kwietniu ubiegłego roku - mówi rzecznik.
Drugi „działający” escape room - po sobotniej kontroli - znalazł się na tzw. „czarnej liście” 13 spośród 16 skontrolowanych obiektów, w których stwierdzono nieprawidłowości. - W sumie trzech właścicieli ukaranych zostało mandatami, a jeden otrzymał dokument z zakazem używania. Chodzi właśnie o escape room w Koninie! - potwierdza mł. bryg. Sławomir Brandt.
Rzecznik przyznaje, że strażacy mieli bardzo poważne zastrzeżenia do konińskiego „pokoju zagadek”. - Stwierdzili 13 nieprawidłowości pożarowych i 3 nieprawidłowości związanych z warunkami ewakuacyjnymi - mówi rzecznik.
W sumie w całej Polsce w sobotę zamknięto 13 escape roomów. Jak do tej pory obiekt w Koninie jest jedynym w Wielkopolsce. - Kontrole trwają, sytuacja może się zmienić, choć trzeba przyznać, że jest wiele miejsc, w których spełnione są warunki bezpieczeństwa - dodaje rzecznik.