Wczoraj i przedwczoraj pracownicy wynajętej przez
miasto firmy demontowali markizy i drewniane tarasy położone w lipcu tego
roku na konińskim Bulwarze Nadwarciańskim. – Dlaczego dopiero teraz, w grudniu?
– zastanawiają się mieszkańcy.
– Drewno jest odporne i mogłoby zostać na zewnątrz także zimą, jednak doszliśmy do wniosku że lepiej będzie je zdjąć, przeczyścić i zakonserwować, dla estetyki – tłumaczy Tadeusz Jakubek, kierownik Wydziału Gospodarki Nieruchomościami Urzędu Miejskiego w Koninie. – W ten sposób unikniemy też ewentualnych aktów wandalizmu – dodaje. Demontażem zajęła się firma wybrana przez miasto. Z bulwaru znika markiza i deski tarasowe, które spędzą zimę w magazynie. Wiosną zostaną zakonserwowane i położone z powrotem. Zgodnie z umową ma to nastąpić w końcówce kwietnia, by wszystko było gotowe na majowy weekend. Jednak jak zapowiada Tadeusz Jakubek, gdyby się okazało, że warunki pogodowe będą lepsze niż można by się tego spodziewać, firma położy je wcześniej.