Takie zadłużenie w skali całego miasta sięga 5 milionów złotych. – Są to zadłużenia zasądzone już przez sąd dla naszych klientów mieszkań socjalnych i komunalnych – wyjaśnia Paweł Adamów.
Władze miasta zwracają się z apelem do dłużników, którzy swoje zaległości mogą odpracować w miejskich jednostkach i spółkach. – Może to być sprzątanie, utrzymywanie zieleni, zamiatanie – zachęca wiceprezydent Adamów. – Jeżeli jesteście Państwo takimi lokatorami, którzy mają takie zadłużenie, albo znacie kogoś, kto ma problem z wyjściem z takiego zadłużenia, zgłoście się do nas. Myślę, że warto spłacić swoje zadłużenie i zacząć życie z nową, czystą kartą.