Czy w Koninie będzie jeszcze więcej rowerów miejskich? Rozważana jest w magistracie budowa kolejnych stacji, w tym sponsorskich.
Koniec sezonu 2019 Konińskiego Roweru Miejskiego nie oznacza zakończenia umowy na obsługę systemu przez firmę Nextbike Polska. Po przerwie zimowej, zostanie on ponownie uruchomiony w marcu 2020 roku. A czy będzie w naszym mieście więcej rowerów? – KRM przyjął się w Koninie i cieszy się bardzo dużą popularnością. Doprecyzowania wymaga szybsza reakcja na sytuację, gdy rowery są porzucane. To jest obowiązek firmy Nextbike a często musi to robić nasza straż miejska – wyjaśnia Paweł Adamów, wiceprezydent Konina. – Analizujemy rozbudowę roweru o kolejne stacje, bo świetnie uzupełnia transport publiczny lub stanowi formę wypoczynku i rekreacji. Zastanawiamy się nad stacjami sponsorskimi. Rozmawiamy o tym z Nextbike.
Urzędnicy zachęcają do rozmów podmioty gospodarcze z Konina, aby uruchomić te stacje. – Jest to okazja dla firm do rozwoju społecznej odpowiedzialności biznesu a dla nas na rozwój systemu bez dodatkowych kosztów. Warunek jest jednak taki, że musi znaleźć się chętny – dodał wiceprezydent Konina.
Pomysł nie jest nowy. Już w poprzedniej kadencji, gdy system Konińskiego Roweru Miejskiego był uruchamiany, czyli we wrześniu 2018 roku, ówczesny prezydent Józef Nowicki, wspominał o takim rozwiązaniu. – Nie jest wykluczone, że jeszcze do końca tego sezonu wzbogacimy tę sieć o rowery patronackie, ale przedwcześnie, żeby o tym mówić. W przyszłym tygodniu spotykam się z podmiotem, który wyraża wolę, by ufundować dla miasta patronackie stacje. Jeśli omówimy szczegóły, jeszcze w tym roku to zostanie zrealizowane – mówił ponad rok temu Józef Nowicki.