Nadszedł czas podziękowań dla mieszkańców za wiele konsultacji i spotkań. – Mogliśmy przedstawić nasz program wyborczy i przekonać państwa w czasie kilku ostatnich tygodni, że jest to realny program na zrównoważony rozwój naszego miasta. Tak naprawdę oparty jest o cztery mocne filary, które gwarantują dobrą politykę senioralną, brak odpływu młodzieży i przyciągnięcie jej z powrotem do Konina, zadbanie o ich dobrą edukację, ale przede wszystkim zadbanie o rozwój małej i średniej przedsiębiorczości. Wiele komitetów wyborczych zapożyczyło hasła z naszego programu, więc jestem przekonany, że moi koledzy, którzy uczestniczą w tej rywalizacji i chcą zarządzać naszym miastem podzielają opinię, że nasz program jest programem dobrym i realnym. Bo można wiele obiecywać, wiele dokładać, ale my chcieliśmy zrobić plan na miasto na następne 5 lat. Nie na kolejne inne okresy – mówił Sebastian Łukaszewski. – W tym czasie ważne są oczywiście inwestycje, które przyniosą rozwój naszemu miastu. To przede wszystkim zbudowanie term, bo mając najcieplejsze źródła geotermalne w Polsce nie możemy sobie pozwolić na to, żeby inne miasta budowały baseny termalne, a my zostaliśmy w tyle.
Priorytetem jest naprawa mostów. – Jeśli prezydent 5 i pół roku potrzebuje, żeby mieć przygotowaną dokumentację do złożenia wraz z pozwoleniem na budowę to jest to okres, którego ja nie akceptuję. Dowiedzieliśmy się, że te mosty będą remontowane przez 4 kolejne lata i prezydent uważa, że da się przesunąć środki – te 20 milionów – z roku 2025, 2026 i 2027 i remont przyspieszyć. Nie da się. Nie wiem czy to jest ignorancja w stosunku do mieszkańców czy brak wiedzy albo jedno i drugie. My proponujemy realny rozwój naszego miasta, realne programy oparte o analizę budżetu. Bo to jest najważniejsze, żeby nie obiecywać rzeczy, które są poza budżetem naszego miasta – wyjaśniał kandydat na prezydenta Konina. Sebastian Łukaszewski mówił także o planach dotyczących wymiany oświetlenia w całym mieście. – To nie jest tylko obietnica wyborcza, to jest konieczność. Wymiana 1.400 słupów oświetleniowych na nowoczesne przyniesie realną oszczędność w wydatkach za prąd dla miasta w wysokości 850 tysięcy zł – tłumaczył. Mówił także o obniżeniu podatków dla przedsiębiorców.
– Dbamy o seniorów, dbamy o rozwój Konina, dbamy o to, żeby młodzież, która wyjechała z Konina miała dokąd wrócić. Zadbamy o tanie budownictwo mieszkaniowe. Jestem przekonany, że z taką drużyną, która stanowi team pod nazwą Komitet Wyborczy Wyborców Otwarty Konin, ludzi, którzy są osobami kompetentnymi, przyniesiemy wiele dobrych zmian dla naszego miasta. Proszę o państwa głos 7 kwietnia. Mieścimy się pod numerem 13, lista nr 13. Jesteśmy przygotowani do pełnienia tych funkcji. Myślę, że od tego momentu 13 będzie szczęśliwa dla nas i dla mieszkańców Konina, dlatego że szczęście sprzyja przygotowanym. Pójdźcie państwo do głosowania. Zmieńmy wspólnie przyszłość naszego miasta – mówił Sebastian Łukaszewski.
Równocześnie prowadzona kampania do Rady Miasta Konina opierała się przede wszystkim na spotkaniach z mieszkańcami, chodzeniu od mieszkania do mieszkania, na rozmowach pod sklepami, pawilonami czy w autobusach komunikacji miejskiej. – Te spotkania pozwoliły nam zapoznać się z realnymi problemami mieszkańców. Oczywiste jest, że jako radni nie ściągniemy tutaj inwestorów, bo jest to zadanie prezydenta miasta, ale my jako radni będziemy od tego, by załatwiać drobne sprawy, osiedlowe, ważne dla codziennego funkcjonowania mieszkańców – deklarował Piotr Czerniejewski, kandydat na radnego Konina.