Z raportu „Śniadania Polaków” wynika, że aż 64 procent badanych pracujących śniadania spożywa w pracy. 28 procent je śniadania w domu, przed wyjściem do pracy, zaledwie 3 procent spożywa je w restauracji (piekarni/barze), a 1 procent w ogóle nie je śniadań.
Najpowszechniejszymi godzinami śniadań w dniach pracujących są 7.00-9.00 (50 procent), 1/3 spożywa śniadania między 9.00 a 11.00. Jest też niewielka grupa porannych konsumentów (1/5), która „zjada” pierwszy posiłek między 5.00 a 7.00 rano. W dni wolne, kiedy mamy okazję pospać, śniadanie spożywamy często między 9.00 a 11.00.
Badani, którzy nie pracują zawodowo, śniadania jedzą w domu (98 proc.) w godzinach między 7.00 a 9.00 (53 proc.) lub nieco rzadziej o późniejszej porze, czyli między 9.00 a 11.00.
Wyniki nie są znacząco odmienne od danych, które dotyczą osób pracujących zawodowo. Można to wyjaśnić faktem, że brak pracy zawodowej nie oznacza braku obowiązków, które wymuszają pewien dobowy rytm pór spania, spożywania posiłków, itp.
Z badania wynika, że na śniadanie najczęściej spożywamy to, co można szybko i łatwo przygotować, czyli kanapki. Wybiera je 8 na 10 badanych. Na drugim miejscu pojawiła się jajecznica, która jest pożywnym i ciepłym daniem na start dnia. Kolejno pod względem popularności są parówki i tosty, a dalej: owsianka, jogurt, mleko z płatkami śniadaniowymi, warzywa, sałatka, omlet czy owoce.
Co ciekawe – 86 procent badanych spożywa drugie śniadanie, choć jedynie połowa spożywa je codziennie lub prawie codziennie. 43 procent przyznaje, że owszem jada drugie śniadania, ale czasami. 14 procent nie spożywa w ogóle takiego posiłku.
W badaniu Streetcom Poland zadano też pytanie o to jak wyglądałoby idealne śniadanie, gdybyśmy nie mieli ograniczeń czasowych i finansowych.
Większość wypowiedzi łączą 4 cechy: ciepłe, urozmaicone, zdrowe i sycące. Dlatego często pojawiają się omlety, jajecznice, naleśniki, pankejki, owsianki, kiełbaski, owoce, warzywa (niekoniecznie te klasyczne jak pomidor, czy ogórek, ale na przykład pożywne awokado). Zamiast klasycznej kajzerki czy chleba pojawiają się bajgle, bagietki i rogaliki. Jeśli jajecznica czy omlet to nie z samych jajek, ale z dodatkami np. boczek, kiełbasa, warzywa. Do śniadania mile widziany byłby mały deser w postaci oryginalnie podanych owoców czy ciasta. Do tego smaczna kawa czy herbata z dodatkami albo świeżo wyciskany sok z owoców.
Według dietetyków idealnym śniadaniem byłaby zrównoważona kombinacja pożywnych składników, która dostarcza energii na cały dzień. Może to być np. jajecznica z warzywami, pełnoziarnisty chleb z awokado i pomidorem, jogurt naturalny z owocami i orzechami lub płatki owsiane z mlekiem i dodatkiem świeżych jagód. Ważne jest, aby zawierało białko, zdrowe tłuszcze, węglowodany złożone i witaminy/minerały. W tej roli świetnie spisuje się też świeżo wypieczony chleb razowy z masłem i dżemem truskawkowym, kawa z mlekiem oraz miseczka świeżych owoców: malin, jagód, kiwi i mango. Dodatkowo, omlet z szynką, serem żółtym, pomidorami i szpinakiem.
Mariusz Jaworski, komendant miejski KMP w Koninie, znany jest z tego, że prowadzi aktywny, zdrowy tryb życia. Jeździ na rowerze, chodzi na spacery i dużą wagę przykłada do śniadania. Nigdy nie wychodzi z domu bez spożycia pierwszego posiłku. Stawia na potrawy niskowęglowodanowe. Drugie śniadanie zjada w pracy, a po powrocie obiadokolację.
Śniadania w domu stara się jadać prezydent Konina Piotr Korytkowski. – Najczęściej jest to zwykła domowa kanapka z serem lub wędliną z dodatkiem pomidora lub rzodkiewki. Do śniadania najczęściej wypijam kubek czarnej kawy – mówi.
Pytanie o śniadanie – jak stwierdził Stefan Dziamara, burmistrz Rychwała – to strzał w dziesiątkę! Dlaczego? – Od kilku już lat osobiście sobie i żonie gotuję rano zupę z płatków owsianych z dodatkiem gruszki, żurawiny, orzechów i ziaren słonecznika – zdradza. – Przepis jest bardzo prosty. Do wody wrzucam 5 łyżek płatków i pokrojoną w kostkę gruszkę. Od zagotowania trzymam na ogniu około 3 minut (ziarna dodajemy później). W czasie gdy zupa się gotuje, a potem stygnie, ja się golę i myję. Potem siadamy do śniadania. Do pracy wychodzę z pełną energią.