38-letniego mieszkańca Koła, który zdemolował drzwi wejściowe do klatki schodowej jednego z bloków zatrzymali kolscy policjanci. Wstępne straty wyceniono na 800 złotych. Za swój czyn pijany wandal może spędzić za kratkami nawet 5 lat.
10 marca oficer dyżurny KPP w Kole otrzymał zgłoszenie, że przy ulicy Broniewskiego awanturuje się nietrzeźwy mężczyzna. Gdy policjanci pojechali na miejsce okazało się, że oprócz wszczynania awantury, mężczyzna uszkodził także drzwi wejściowe do klatki schodowej. Sprawcą okazał się 38-letni mieszkaniec Koła, który kopiąc i uderzając rękoma, wyłamał dolną część drzwi oraz uszkodził tzw. „samozamykacz”. Zarządca mienia oszacował wstępne koszty naprawy na kwotę około 800 złotych. Sprawca uszkodzenia, z uwagi na stan upojenia alkoholowego, został zatrzymany w policyjnym areszcie. Po wytrzeźwieniu usłyszał zarzuty zniszczenia cudzej rzeczy, za które kodeks karny przewiduje karę pozbawienia wolności nawet do 5 lat. Mężczyzna przyznał się do dokonania tego czynu. Jak wyjaśnił, niewiele pamięta z tamtego zdarzenia, a do takiego zachowania przyczyniło się zapewne spożycie dużej ilości alkoholu.