– Nie uważamy, że Józef Nowicki jest najlepszym kandydatem na prezydenta Konina i zdania w tej kwestii nie zmienimy – mówi Paulina Hennig-Kloska, posłanka Nowoczesnej. – Personalnie oczekujemy zmiany w magistracie!
Jak stwierdza posłanka Nowoczesnej, darzy ona sympatią Józefa Nowickiego. – Moja ocena działalności urzędu nie ma nic wspólnego z osobistą oceną pana prezydenta. Nowoczesna uważa, że Konin wymaga zmian i niezmiennie będziemy to mówić – mówi Paulina Hennig-Kloska. – Niewykorzystane szanse na rozwój, ale również błędne decyzje podejmowane przez urząd, doprowadziły do tego, że oczekujemy zmiany i wyłącznie pod taką zmianą, jeżeli koalicja wypracuje chęć zmiany i będzie o nią walczyła, będziemy się w stanie podpisać i wspólnie pójść z innymi ugrupowaniami czy lokalnymi stowarzyszeniami do wyborów.
Rozmowy w sprawie kandydata na prezydenta trwają i są dość zaawansowane, jak usłyszeliśmy. – Ale nie będziemy samodzielnie zdradzać szczegółów przed kamerami, bo takie rozmowy wolą ciszę. Wyborcy w Koninie niebawem poznają szczegóły. Pracujemy faktycznie, by wypracować porozumienie koalicyjne i pójść z innymi stowarzyszeniami lokalnymi czy też partiami do wyborów – dodaje posłanka Nowoczesnej. – To porozumienie musi przynieść zmianę, być obietnicą takiej zmiany. Jeśli nie, będziemy startowali sami przedstawiając, myślę, godnego kandydata na prezydenta.
A gdyby ze strony konińskiej Platformy Obywatelskiej, która obecnie współrządzi z Józefem Nowickim w mieście, padła propozycja, że to on jest najlepszym wspólnym kandydatem na prezydenta, który mógłby wygrać z osobą z PiS, co zrobiłaby Nowoczesna? – Nie uważamy, że Józef Nowicki jest najlepszym kandydatem na prezydenta Konina i zdania w tej kwestii nie zmienimy – dodaje Paulina Hennig-Kloska.