– Nie wszyscy kierowcy dostosowali prędkość do warunków panujących na drogach – informuje Marcin Jankowski, rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Koninie. Do tej pory doszło do sześciu kolizji. O godzinie 10.20 na ulicy Zakładowej 55-letni kierowca audi uderzył w tył policyjnego radiowozu.
O godzinie 10.15 na krajowej 25 dostawczy mercedes zderzył się z autobusem, o 11.10 na Poznańskiej BMW uderzyło a MAN-a, o 11.50 na ulicy Wieruszewskiej dostawczy mercedes zderzył się z peugeotem, natomiast w Skulsku doszło do kolizji, w której uczestniczył opel i peugeot. Kilka minut temu na ulicy Grunwaldzkiej kierowca osobówki nie zachował ostrożności i zderzył się z autobusem.
– Wszystkie te kolizje mają związek z warunkami panującymi na drogach – potwierdza rzecznik. – Nie wszyscy kierowcy pamiętają, że znacznie wydłuża się droga hamowania.
W Koninie nadal pracują pługi i piaskarki.