W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar od 4 stycznia 24

Aktualności

30 tysięcy kaczek do likwidacji. Z powodu zagrożenia ptasią grypą

2020-02-28 14:41:39
Aleksandra Wysocka
Napisz do autora
30 tysięcy kaczek do likwidacji. Z powodu zagrożenia ptasią grypą

Stado liczące 30 tysięcy sztuk kaczek zostanie jutro zlikwidowane w gminie Grodziec. Gospodarstwo zostało bowiem uznane za kontaktowe odnośnie wysoce zjadliwej grypy ptaków.

Podczas dzisiejszego spotkania sztabu kryzysowego, jakie miało miejsce w konińskim starostwie, wójt Mariusz Woźniak został oficjalnie powiadomiony przez Powiatowego Lekarza Weterynarii, że na terenie gminy Grodziec znajduje się hodowla drobiu, która została uznana za gospodarstwo kontaktowe odnośnie wysoce zjadliwej grypy ptaków. Został zatem zobowiązany do podjęcia stosownych działań zmierzających do likwidacji ogniska.

- W zagrożonym stadzie znajduje się 30 tysięcy sztuk kaczek, które jutro zostaną zutylizowane - informuje wójt Mariusz Woźniak. W związku z tym, wydał także obwieszczenie dla mieszkańców gminy, w którym m.in. nakazuje utrzymanie drobiu w sposób ograniczający jego kontakt w dzikimi ptakami, jego dostęp do zbiorników wodnych, a także odpowiednie przechowywanie paszy, karmienie oraz pojenie ptactwa domowego. Poza tym, wzywa do wyłożenia mat dezynfekujących przed wejściami do budynków inwentarskich.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Precz z anglicyzacją
30 tysięcy kaczek. To się w głowie nie mieści jak można prowadzić tak zmasowaną hodowlę niczym obóz koncentracyjny. I to nienaturalną, bo drób trzymany w kurniku bez widoku słońca. Nic dziwnego, że powstają tam choroby, nieudanie zapobiegane antybiotykami. A to wszystko dla zmasowanego odbiorcy w miejskich marketach. Kiedyś, ale i jeszcze dzisiaj jak rolnik miał po kilkanaście sztuk drobiu swobodnie chodzących po podwórku takich chorób nie było. Ale to właśnie takich rolników tępią. Może niedługo, w ramach walki z ptasią grypą będą wybijać (tak jak dziki) wszelkie ptactwo latające w przyrodzie, by móc nadal prowadzić zmasowane, nienaturalne hodowle?
Kaczka dziwaczka
A co na zdjęciu robią te ...... GĘSI?
cała prawda całą dobę
Takie zdjęcia to tylko w PK a co kaczki w lecie też mogły być chore.
Do Redakcji PK
Na tym zdjęciu jest tylko 8 kaczek a gdzie reszta?Ale się jakiś redaktorzyna rozbujała .Powinniście zapłacić tym kaczkom za bezumowne wykorzystanie ich wizerunku a czytelników przeprosić za wasze nieróbstwo.
zna temat
ptasia grypa kpiny na początku to kaczki należało by przebadać czy ja maja a nie likwidować nic nie winne ptaki .....