W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 06.05.2025 - 31.07.25

Aktualności

Nowe odkrywki kopalni w polityce surowcowej państwa. Co to oznacza dla Konina?

2018-10-24 07:07:00
Milena Fabisiak
Napisz do autora
Nowe odkrywki kopalni w polityce surowcowej państwa. Co to oznacza dla Konina?

Planowane odkrywki ,,Ościsłowo”, ,,Dęby Szlacheckie” i ,,Piaski” są zapisane w dokumencie dotyczącym polityki surowcowej państwa. W jego sprawie zakończyły się właśnie konsultacje społeczne w Warszawie. Być może do końca roku zatwierdzi go rząd. Co to oznacza dla Konina?

W Warszawie zakończyły się konsultacje odnośnie polityki surowcowej państwa. Na spotkaniu w hotelu Marriott byli przedstawiciele kopalni ,,Konin”, zainteresowani dokumentem. Do stolicy pojechali Andrzej Mazur, przewodniczący Rady Pracowników oraz związkowcy – Alicja Messerszmidt i Marek Maślak. Udało się ministerstwu środowiska to zakończyć. Wiele rzeczy zostało tutaj nakreślonych. Między innymi to, że politykę surowcową państwa uda się najprawdopodobniej do końca tego roku zatwierdzić rządowi. Może być jakiś poślizg, ale jest to bardzo ważny dokument, bo pokaże kierunki, w których będziemy podążać – mówił nam Andrzej Mazur.

Czy znajdują się tam zapisy dotyczące Konina? – My jesteśmy w tym dokumencie. Nasze trzy złoża – ,,Ościsłowo”, ,,Dęby Szlacheckie” i ,,Piaski”. Podobnie u wojewody wielkopolskiego są wpisywane do planistyki województwa. To są plany do roku 2050. To jednak dokument mówiący nie tylko o kopalinach, ale wszystkich surowcach jakiekolwiek można wydobyć czy użyć. Mowa tam także o nieczynnych wysypiskach śmieci, jak na przykład w Goraninie w gminie Ślesin. Polska ma wiele takich, a są technologie, które pozwolą nam je utylizować. Pozbyć się ich w bezpieczny sposób. Ile to milionów ton niebezpiecznych odpadów, to nawet ministrowie są przerażeni. Bo nadal odkrywają nielegalnie wwożone śmieci do Polski. Będzie na to położony duży nacisk, żeby środowisko zabezpieczyć. Ktoś to podliczył te miliony ton i to chyba stwarza większe zagrożenie niż cokolwiek innego – mówił Andrzej Mazur.

Czy taki dokument nie jest przygotowywany zbyt późno? – To że za późno go robimy to wiemy. Czasu jeszcze trochę jest, ale zostało go trochę zmarnowane. Za poprzedniego rządu była wydana jakaś dziwna Biała Księga, która wzbudziła mnóstwo niedobrych emocji. To był dokument, który nie świadczył o niczym. Ten nowy będzie spójny z innymi – dodaje przewodniczący.

Póki co jednak na razie nie ma pozwolenia na budowę wspomnianych wcześniej odkrywek. – Z informacji jakie posiadam, to pewnych procedur na ,,Ościsłowo” czy ,,Dęby Szlacheckie” nie do końca w naszych przepisach można było robić i było takie rozmywanie tematu. Jest bałagan w tych naszych przepisach. Przepisy środowiskowe mówią jedno, prawo górnicze drugie, a przepisy finansowe trzecie. Jedne drugim zaprzeczają i to trzeba w tej polityce surowcowej uregulować. Muszą w tym uczestniczyć ministerstwo środowiska, energii, finansów, bo to jest spójny dokument, który pokaże jak to robić, żeby nie budziło kontrowersji. I żeby wszystkie ministerstwa mogły się na nim opierać – mówił Andrzej Mazur.

W spotkaniu uczestniczył nie tylko Andrzej Mazur, ale także Alicja Messerszmidt i Marek Maślak. – Polityka surowcowa funkcjonuje w kilkunastu krajach Unii Europejskiej. My krytykujemy Niemców, ale na podstawie takiego dokumentu oni mogą wydobywać węgiel. I komisja europejska nie może tam interweniować, bo jest to dokument nadrzędny ponad wszystkimi. Niemcy ładnie go zrobili i nim się bronią. To taki twardy niemiecki argument, którego my jako Polska nie możemy używać, bo go nie mamy – mówi przewodniczący.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Mr
Nie będzie Ościsłowa na szczęście dla pozostałych 99% mieszkańców Konina i powiatu co normalnie pracują a muszą wdychać dym i cierpieć z powodu odwodnienia.
Leśnik
Gdyby decydowały argumenty merytoryczne i logika to ta odkrywka powinna być juz dawno. Niezrozumiałe jest przeciaganie procedur przez urzędników. Warto też wspomnieć o organizacjach anty-odkrywkowych finansowanych z niemieckich i duńskich funduszy - to jest zastanawiające.
szwabskie sprzedawczyki
Ościsłowo jest własnością Narody i tylko Naród może je wykorzystać dla swojego dobra.PO oddało kopalnie Zegarkowi i teraz chcecie mu dołożyć do waszego wspólnego gejszeftu?Nic głupszego to nawet wasz Tfu!!!SSk nie wymyśli.
Medyk
I tak nie bedzie odkrywki. Oscislowo zablokowane będzie przez inne instytucje. Zobaczycie
UBekistan VON!!!
Tylko PO da wam Ościsłowo! Przecież już wam dali wiek emerytalny 67lat,zabrali wasze składki z OFE,obiecali drugą Irlandię,Japonię i po sto milionów też wam bolek obiecał.A może to tylko obietnice teoretyczne-zastanówcie się żeby nie było za późno.Nie dajcie się nabrać na puste obietnice PeŁO bo czerwony Konin musi zblednąć dla mieszkańców.