Portal Przegląd Koniński to wiadomości lokalne z Konina i okolic. Konin, Słupca, Koło i Turek.
Platforma. Nowoczesna odbija piłeczkę w stronę radnego Krystiana Majewskiego, radnego PiS. Podczas dzisiejszej konferencji przedstawiciele komitetu wyborczego Koalicji Obywatelskiej wyjaśnili, dlaczego zorganizowali akcję „PiS wziął miliony”. Krystiana Majewskiego nazwano natomiast „Misiewiczem w skali kraju”. – Nie będziemy atakować kandydata na prezydenta Konina – pana Zenona Chojnackiego. Wręcz przeciwnie uważamy, że pan Zenon Chojnacki to jest naprawdę bardzo dobry katecheta – mówił Henryk Drzewiecki z PO.
Dziś odbyła się konferencja prasowa , która była odpowiedzią na briefing zorganizowany w ubiegły piątek przez Krystian Majewski, radnego PiS-u. – Ten briefing miał być poświęcony akcji „PiS wziął miliony”, ale tylko w niewielkim stopniu dotyczył tego zagadnienia. (Krystian Majewski – przyp. red.) pominął tę kwestię, ponieważ to temat dość niewygodny. Skupił się na czarnym PR wobec naszego kandydata na prezydenta Konina – Piotra Korytkowskiego określając go mianem „konińskiego Misiewicza”. Mnie to rozbawiło, bo w ten sposób radny przyznał, że takie określenie w PiS-ie funkcjonuje i ma znaczenie. Piotr Korytkowski to człowiek doskonale wykształcony, dobry menadżer, wieloletni dyrektor Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Koninie. Pan Piotr Korytkowski dba o dobre stosunki z miastem. Przygotował bardzo wiele akcji na temat bezpieczeństwa na drodze, wspiera działania policji i straży pożarnej. Obserwując działalność medialną Krystiana Majewskiego odnoszę wrażenie, że bardzo mocno pracuje na to, aby stać się Misiewiczem w skali kraju, czyli szykuje sobie chyba miejsce w zarządzie jednej ze spółek Skarbu Państwa. Ma do tego doskonałe kwalifikacje. Jest absolwentem toruńskiej uczelni, a ostatnio zdobył dodatkowe kwalifikacje – jak sam powiedział podczas piątkowego briefingu – został koordynatorem do spraw dmuchania i wiązania balonów. Urodzony prezes – mówił Henryk Drzewiecki, przedstawiciel Komitetu Wyborczego Platforma. Nowoczesna Koalicja Obywatelska Konin.
Podczas konferencji wyjaśniono, dlaczego zorganizowano akcję bilbordową pod hasłem „PiS wziął miliony”. – Miała na celu pokazanie, jak pieniądze wypływają ze Skarbu Państwa i trafiają nie tam gdzie trzeba. Poszły na premie podawane sobie pod stołem dla wysokich urzędników państwowych oraz na imperium medialne Tadeusza Rydzyka, co jest formą odpłacenia się za kampanię wyborczą w 2015 roku. Media publiczne zostały całkowicie zawłaszczone przez PiS i jako opozycja nie mamy inne możliwości przekazu tego typu informacji jak tylko poprzez bilbordy i bezpośrednie spotkania z mieszkańcami. Nasz cel osiągnęliśmy, bo pewna część wiedzy o tym, co stało się z pieniędzmi trafiła do społeczeństwa – tłumaczył Henryk Drzewiecki.
Głos zabrał również Jacek Kossakowski z Nowoczesnej. – Chciałbym panu Krystianowi Majewskiemu przypomnieć, że to właśnie ze Skoków, których współtwórcą był senator PiS Krzysztof Bielecki, wyprowadzono około 3 miliardów złotych i to jest afera większa niż Amber Gold. Niestety, wszyscy obywatele składają się na pokrycie strat tych Skoków. Prokurator, który za rządów PiS przejął śledztwo, je umorzył. W połowie lipca CBA zatrzymało natomiast wiceprezesa LOTOS-u związanego z PiS-em pod zarzutem udziału w grupie przestępczej wyłudzającej podatek VAT. We wrześniu 2017 roku CBA zatrzymało burmistrza Koła, działacza Prawa i Sprawiedliwości, pod zarzutem ustawiania przetargów. Tak wygląda państwo PiS. Taki sposób rządzenia powoduje wzrost cen na przykład żywności. W 2017 roku wzrosły one o 4,6 procent – wyjaśnił Jacek Kossakowski.
