W ramach naszej witryny stosujemy pliki cookies w celu świadczenia Państwu usług na najwyższym poziomie, w tym w sposób dostosowany do indywidualnych potrzeb. Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień dotyczących cookies oznacza, że będą one zamieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Szczegółowe informacje znajdują się w POLITYCE PRYWATNOŚCI I WYKORZYSTYWANIA PLIKÓW COOKIES. X
Browar 06.05.2025 - 31.07.25

Aktualności

„Proszę o ubiór stosowny do powagi urzędu”. Apeluje sekretarz miasta

2018-05-10 14:57:43
Marcin Szafrański
Napisz do autora
„Proszę o ubiór stosowny do powagi urzędu”. Apeluje sekretarz miasta

– Po raz kolejny proszę o ubiór stosowny do powagi urzędu – zaapelował Marek Zawidzki, sekretarz miasta, do pracowników konińskiego magistratu.

Wśród urzędników występuje „duża dowolność” przyjętego przez nich „letniego ubioru”, co z przykrością zauważył sekretarz miasta. Choć chyba nie sam, bo użył określenia „zauważamy”.

Marek Zawidzki swoim podwładnym przypomniał w mailu, że są pracownikami Urzędu Miejskiego w Koninie, co wiąże się również ze stosownością wyglądu. – Po raz kolejny proszę o ubiór stosowny do powagi urzędu. Szczególnie zobowiązuję kierowników do nadzorowania odpowiedniego wyglądu pracowników – napisał Marek Zawidzki. Pytanie, czy sami kierownicy stosują się do tych zasad?

Sekretarz poprosił też pracowników magistratu, by nosili identyfikatory.

Marek Zawidzki już po raz kolejny mówi „stop” – zbyt dużym dekoltom, obcisłym spódnicom i nadmiarowi biżuterii – to u pań. Panowie natomiast nie powinni mieć poluzowanych krawatów, czy sandałów, o czym już informowaliśmy kiedyś. Widać jednak, że urzędnicy ciągle o tym zapominają, skoro komunikaty sekretarz powtarza co sezon.




Komentarze

Autor:
Treść komentarza:

Wybierz obrazek na którym narysowany jest dom:





Nemo
Po co Pan wysyła maile do pracowników jak można bezpośrednio wysłać to do redakcji Przeglądu Konińskiego...
Bix
Niech Pan Sekretarz czepi się tych co tak chodzą a nie wszystkich.
UvJ
Jakiś budżet na ubrania Pan Sekretarz zapewnił? Swoje garnitury kupuje zapewne na fakturę na urząd a szeregowy pracownik ma połowę wynagrodzenia wydawać na garnitury, koszule, buty i krawaty? Jako handlowiec znam taką hipokryzję z autopsji.
as
Popieram, ważniejsze jest to co ma człowiek w głowie od tego co ma na dupie.
As
Niech urzędnicy ubierają się jak chcą. Najważniejsze aby solidnie pracowali i używali szarych komórek. O to niech zadba Pan Sekretarz.