– Program to jest taka wisienka na torcie, która pomogła mi być taką, jaką chcę być – opowiada nam Julia Jaroszewska, która dziś odwiedziła naszą redakcję. Czyli dzień po tym, gdy ogłoszono, że jest jedną z trzech finalistek „Projektu Lady”. – W sercu już od któregoś odcinka jestem wygrana. Ale czy zostanę nazwana damą i dostanę stypendium? – stwierdza i dodaje, że aby poznać odpowiedź, trzeba oglądać program w najbliższy poniedziałek, 28 sierpnia.